Kuzaj znowu wyżej
Marcos Ligato poprzedzający Leszka Kuzaja w klasyfikacji PCWRC, wypadł z drogi przed trzecim międzyczasem OS 15, niemal 38-kilometrowego Leon, najdłuższej próby na trasie Rajdu Meksyku.
W ten sposób Kuzaj awansował na czwarte miejsce w mistrzostwach świata samochodów seryjnych - krakowianin ma przed sobą Araiego, al-Attiyaha i Baldacciego. Po kraksie Ligato zarządzono przejazdówkę dla reszty stawki, w tym Leszka Kuzaja.
Sebastien Loeb zawiesił u pasa kolejny oesowy skalp. - Wiedziałem, że Petter ostro zaczął, więc też pojechałem szybko na początku, ale potem zwolniłem i uzyskiwaliśmy podobne międzyczasy. Pod koniec już nie cisnąłem - powiedział lider, posiadający 50 sekund przewagi na dwa oesy przed końcem.
- Było bardzo trudno - długo nie miałem hamulców - tłumaczył Petter Solberg, na pierwszym i drugim międzyczasie wyprzedzający Loeba o sekundę, na mecie gorszy o 12 sekund. - Jechałem w kurzu za Mikko, poza tym OK - mówił Marcus Grönholm. - Moim celem jest ósme miejsce, czyli jeden punkt.
Mikko Hirvonen poniósł straty w kurzu za Atkinsonem. - Rano ustaliliśmy plan i brzmi on "take it easy" - oświadczył Manfred Stohl. - Jechałem blisko Henninga, w gęstym kurzu. Na jednym z zakrętów musieliśmy się zatrzymać - powiedział Dani Sordo. Henning Solberg wystartował minutę później, żeby samemu uniknąć kurzu. Znowu miał kłopoty z hamulcami.
Silnik Focusa Matthew Wilsona przerywał już na dojazdówce i nastolatek nie był pewny, czy zdoła wystartować. Chris Atkinson jedzie nieszczelną Imprezą - kurz dostaje się do środka samochodu.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.