Loeb odrabia straty
Henning Solberg jadący jako dwunasty w kolejności, wygrał Port Waikato, pierwszy sobotni oes Rally New Zealand.
- Jest bardzo dobrze - ocenił kierowca zespołu Munchi's. - Chłopcy powiedzieli, że naciskają mnie N-ki i spróbowałem je pokonać! Poza tym jadę swój rajd, nie oglądam się na innych.
Sebastien Loeb był wolniejszy o 4,4 sekundy, lecz wyraźnie ograł Mikko Hirvonena. - Poszło nam bardzo dobrze. Odrobiliśmy 7,5 sekundy do Mikko i teraz dystans wynosi 20 sekund. Wczoraj za dużo straciłem. Miałem już wyczyszczoną ładną linię - to robiło dużą różnicę.
- Za bardzo nie boję się, że on odrobi stratę - oświadczył Miko Hirvonen. - Próbowałem jechać szybciej, ale było bardzo trudno, sucho i dużo luźnego szutru. Łatwo można było stracić więcej czasu z powodu zbyt agresywnej jazdy.
Jari-Matti Latvala przegrał z Loebem o jedną dziesiątą i awansował na trzecie miejsce. - Czas jest w porządku. Teraz Sebastien ciśnie jak wariat, bo chce złapać Mikko. A Mikko nie ma łatwej pracy. Dzisiaj przejeżdżamy pięć oesów tylko po jednym razie.
Dani Sordo był wolniejszy od Latvali o 0,6 sekundy. - Mój cel to odebranie miejsca Latvali - przyznał Dani. - Straciłem trochę czasu po pierwszym i drugim międzyczasie. Było więcej błota i to robiło różnicę.
- Czas był dobry, ale nadal nie czuję się pewnie - powiedział Petter Solberg, szósty na oesie. - Mam kłopoty i jedzie się trudno.
- Pierwszy odcinek był całkiem dobry - stwierdził Urmo Aava, następny w wynikach. - Jechało się fajnie, dobrym rytmem, wszystko działało jak należy.
Fot. teamexpert.no
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.