Łukjaniuk bez wspomagania

Rosyjska załoga bezskutecznie usiłowała naprawić wspomaganie za metą odcinka. Trzeci w wynikach 15,2-kilometrowego Kotsiatis 1, Bruno Magalhães stracił 20,9 sekundy. Panikos Polykarpou startujący jako pierwszy w ERC, nie przejechał odcinka. Nasser al-Attiyah, najszybszy w oddzielnej klasyfikacji MERC, był szybszy od Łukjaniuka o 6,9 sekundy.Łukjaniuk finiszował tuż za Lancerem Stavrosa Antoniou. - Było fajnie, ale na ostatnich dwóch kilometrach nie działało wspomaganie. To katastrofa! Jechało się ciężko i dramatycznie zwolniłem. Już bolą mnie ręce. Jeżeli tego nie naprawimy, to nie wiem co zrobimy.Kajetan Kajetanowicz lekko uszkodził przedni i tylny zderzak. - Myślę, że mamy ten sam problem co inni kierowcy. Kurz jest wszędzie. Jedziemy w limicie jak z zamkniętymi oczami. To zdumiewające! Nie wiesz, czy jesteś jeszcze na drodze. Odcinek był śliski - bardziej śliski niż oczekiwałem. Samochód jest trochę za twardo ustawiony. Łukjaniuk powinien być lepszy na tym oesie.- Jest bardzo dużo kurzu - informował Bruno Magalhães. - Powinni wprowadzić trzyminutowe odstępy na starcie. Było trudno, ale poza tym OK. Setup jest lepszy niż wczoraj. Nie jest perfekcyjnie, brakuje trakcji, lecz widać poprawę.Jaromír Tarabus postawił na Pirelli. - Było OK - dużo kurzu po poprzednim samochodzie. Nie ma wiatru i kurz utrudnia widoczność. Na ostatnim lewym nawrocie za późno hamowaliśmy i wyjechaliśmy poza drogę.Robert Consani również korzysta z nowych Pirelli Scorpion XR. - Jest trudno z powodu kurzu na drodze. W wielu miejscach zupełnie nic nie widziałem. Wyczucie samochodu nie jest złe.Dominykas Butvilas, najszybszy w ERC 2, jedzie na Pirelli. - Było naprawdę dziwnie. Nie spodziewałem się, że będzie tyle kurzu. Zawierzyliśmy opisowi i to pomogło.Fabia Antonína Tlusťáka nosiła ślady wizyty poza drogą. - To był trudny odcinek. Mieliśmy ciężki początek rajdu.Christos Demosthenous, drugi w ERC 2, narzekał na kurz. - Nic nie widziałem - nic!Raul Jeets założył Micheliny. - Jest bardzo dziurawo i wąsko. W wielu miejscach było niebezpiecznie. Łatwo można popełnić błąd.Dávid Botka korzysta z opon Yokohama. - To był dobry przejazd. Przyczepność była dobra. Czas jest OK.Péter Ranga jedzie jako drugi. - Kurz stanowił duży problem. W niektórych miejscach nic nie widziałem.- Wszystko OK, dużo kurzu na odcinku - mówił Stavros Antoniou. - Straciliśmy trochę czasu, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony. Rajd dopiero się rozpoczyna.  Lancer Tibora Érdiego ciągnął urwaną taśmę. - Trochę za bardzo cięliśmy i wyjechaliśmy poza drogę. Wróciliśmy na nią i potem jechaliśmy szybko.Vojtěcha Štajfa pytano na mecie o Panikosa Polykarpou. - On wypadł na sekcji, gdzie mieliśmy ostrzeżenie w notatkach, żeby nie ciąć na lewym zakręcie.