McRae wystartuje?

32-letni Szkot w poniedziałek przeszedł 3-godzinną operację twarzy - jego kość policzkowa została wzmocniona specjalną płytką. Colin jeszcze tego samego dnia opuścił szpital Murrayfield w Edynburgu (Szkocja) i udał się na wypoczynek w rodzinne strony. Jutro ma stawić się w szpitalu na badaniach kontrolnych. Wszyscy są jednak dobrej myśli i sądzą, że chirurg Glen Lello uzna, że stan kierowcy pozwala na start w Rajdzie Sanremo. Sytuacja w klasyfikacji jest na tyle napięta, że Colin jest zdesperowany by wziąć udział w tej imprezie. Do końca sezonu pozostały tylko trzy eliminacje i Szkot musi wystartować we wszystkich, jeśli chce jeszcze marzyć o mistrzostwie. Tymczasem ekipa Forda już skontaktowała się z dostarczającą rajdowe stroje firmą Sparco. Przedyskutowano kilka rozwiązań, mających ułatwić kierowcy start. Mówiono między innymi o specjalnie zaprojektowanym kasku, nie uciskającym obolałego policzka.

Jeśli McRae przejdzie jutrzejsze badania pomyślnie, już w niedzielę odleci do Włoch, gdzie od poniedziałku rozpocznie zapoznanie z trasą. Planowane właśnie na niedzielę jazdy testowe z jego udziałem zostały odwołane.