Mówią po I etapie
JAROSŁAW SZEJA: - Za nami pierwszy, krótszy etap rajdu.
Jak do tej pory wszystko układa się pozytywnie. Jedziemy swoim rytmem, bez zbędnego ryzyka. Nie jest to tempo, jakie mieliśmy na Rajdzie Barum, ale staramy się po prostu czerpać jak najwięcej przyjemności z jazdy po tych odcinkach. Jedziemy przede wszystkim dla naszych sponsorów i kibiców, którzy bardzo pozytywnie nas przyjęli.Dzisiejsze odcinki były wymagające, ale dobrze się na nich czułem, bo ich charakterystyka bardzo mi odpowiada. Jesteśmy na siódmym miejscu, a przed nami są tylko Fiesty. Samochód spisuje się doskonale, a nastroje są pozytywne, więc dzień jest udany. Teraz nie pozostaje nic, jak się wyspać i jutro zmierzyć się z kolejnymi odcinkami.Dziękujemy naszym partnerom: GK FORGE - obróbka plastyczna metali, EXTRAL ALUMINIUM, DWÓR ŚWIĘTOSZÓWKA, DARMA, DECO-CAR, EUROGOLD, MINIMAX.Fot. Jakub Rozmus.
Jutro kolejne wyzwania. Mamy nadzieję, że będziemy mieli tyle samo powodów do zadowolenia. Dziękujemy kibicom za dziś i do zobaczenia na sobotnich odcinkach. Fot. Jakub Rozmus.
Partnerami naszej załogi podczas 61. Rajdu Wisły są: Kebab Ahmed, Tor kartingowy Zyg-Zak i Sznajder Baterie. Fot. Jakub Rozmus.
Dzięki pomocy i zaufaniu naszych sponsorów: Blachdom Plus, Wokar-Bis, ASC Bielsko-Biała, Hoja, Ireco Motorsport i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester. Fot. Jakub Rozmus.
DAMIAN SYTY: - Pierwszy etap rajdu ukończyliśmy na szóstym miejscu. Wynik może nie jest taki jaki sobie wymarzyliśmy. Dla nas jednak najważniejsze jest by znaleźć się na mecie i odbudować nasz poziom sportowy. Jeszcze nie jest to moment, aby przełożyć tempo z testów na cały rajd. Nie chcemy przesadzać i robić czegoś ponad siły, dlatego wybraliśmy strategię taką, by jechać na tyle, ile się czujemy. Po pierwszym etapie rajdu jesteśmy zadowoleni, jedziemy czysto i płynnie, licząc na to że jutrzejszy dzień będzie dla nas bardziej udany.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.