Mówią po Rajdzie Meksyku

Julien i ja mieliśmy doskonały weekend, nasze Polo jechało fantastycznie, a cały zespół wykonał solidną robotę. My tam w samochodzie od pierwszej chwili szliśmy na całość, w piątek najlepiej dobraliśmy opony – i na końcu spotkała nas nagroda. To moje trzecie zwycięstwo z kolei, widzę że Meksyk mnie lubi. A ja lubię tu przyjeżdżać. Trasa bardzo mi pasuje, krajobraz jest fascynujący, a kibice za każdym razem zamieniają ten rajd w prawdziwą fiestę.JARI-MATTI LATVALA: - Ten weekend nie wyglądał tak, jak zaplanowaliśmy. Obiecywałem sobie więcej po pozycji startowej, nie udało mi się opracować właściwego rytmu podczas tego weekendu. Próbowałem na ile to możliwe deptać po piętach Ogierowi, więc musiałem jechać na granicy ryzyka. Gdy uszkodziłem zawieszenie, było po rajdzie. Na szczęście teraz mam urlop i czas żeby jakoś zapomnieć o tym rozczarowującym początku sezonu. Muszę znaleźć właściwy rytm jazdy i znowu zaatakować, tym razem w Argentynie.ANDREAS MIKKELSEN: - Trzecie miejsce w Rajdzie Meksyku i dwa dodatkowe punkty za powerstage – to dla nas absolutnie świetny wynik. Nie mieliśmy zbyt wiele doświadczenia z tutejszymi odcinkami specjalnymi dlatego wybieraliśmy zawsze bezpieczne tempo. Naszym celem było bezbłędnie przejechać każdą próbę. I bardzo dobrze ten plan wykonaliśmy. A drugie miejsce w mistrzostwach naprawdę nie wygląda źle.MADS OSTBERG: - Cieszę się, że byłem w stanie utrzymać dobre tempo przez cały rajd. Drugie miejsce to dobry wynik w szutrowym debiucie DS3 WRC w specyfikacji 2015. To daje nam pewność siebie na resztę sezonu. Musimy dalej pracować i rozwijać się.KRIS MEEKE: - Prawdopodobnie będę musiał zrobić krok wstecz przed wyjazdem do Argentyny. Zrobić reset i jeszcze raz na świeżo rozpocząć mój sezon.ELFYN EVANS: - Generalnie jestem zadowolony z mojego rajdu i czwartego mocnego miejsca, wyrównując mój najlepszy rezultat, co było bardzo pozytywne. Myślę, że tempo było lepsze niż w Szwecji i na Monte, wiedzieliśmy, że potrzebujemy tutaj dobrego wyniku i to udało się osiągnąć. Głównym celem była solidna jazda bez błędów i myślę, że to zrobiliśmy. Pomimo przegrzania opon na superoesie, nie popełniliśmy żadnego błędu, co tutaj stanowi osiągnięcie. Oczywiście to było trochę frustrujące, że nie mogliśmy jechać na maksimum, kiedy była taka możliwość, ale szczególnie w niedzielę można było więcej stracić niż zyskać.OTT TANAK: - Zespół wykonał fantastyczną pracę, to co zrobili to coś niesamowitego. To wspaniale, że mogłem dzisiaj (niedziela) jechać. Dla mnie i dla Raigo to było ważne i naprawdę nam się podobało. Teraz możemy poprawić się w Argentynie. Jestem bardzo dumny z mojego zespołu i to jest zaszczyt, że możemy razem pracować. To prawdziwy impuls dla kierowcy, wiedząc, że ma się za sobą takich ludzi. Nadal jestem zaskoczony tym, co się udało zrobić w ten weekend. To było mega. To było fantastyczne.DANI SORDO: - Jestem zadowolony z tego weekendu i z powrotu do zespołu. Czułem się swobodnie w samochodzie w ten weekend, a osiągi były konkurencyjne na większości oesów. Byliśmy w stanie uzyskać kilka dobrych wyników i oesowe zwycięstwo w sobotę, ale mieliśmy też kilka problemów, co jest całkiem normalne w tym trudnym rajdzie. Przez większość czasu czułem się dobrze pod względem fizycznym, choć po długim Guanajuatito pojawiło się trochę bólu. Zakończenie rajdu z miejscem w pierwszej piątce jest bardzo dobre i wspaniale, że udało się zdobyć ważne punkty w klasyfikacji producentów.THIERRY NEUVILLE: - Naszym celem na niedzielę, było przycisnąć jak najbardziej w końcowej fazie rajdu. Długi oes Guanajuatito był perfekcyjny, udało się oszczędzić hamulce, skoczyłem daleko przy prędkości 190 km/h i uzyskaliśmy dobry czas. Potem odnieśliśmy oesowe zwycięstwo i zajęliśmy trzecie miejsce na Power Stage, finiszując na ósmym miejscu w generalce, z czego jestem zadowolony. Samochód był konkurencyjny w trakcie weekendu, więc szkoda piątkowej rolki, ponieważ to przeszkodziło nam w wykorzystaniu tego. W każdym razie zespół wykonał dobrą pracę w ten weekend, więc to ważne, że udało się zdobyć kilka punktów. Nasze mocne tempo na oesach pokazało nasz potencjał w ten weekend. Dobrze, że mamy trzy samochody na mecie i utrzymaliśmy drugie miejsce w mistrzostwach, biorąc pod uwagę trudy tego rajdu.HAYDEN PADDON: - To był dla nas rajd pełen wrażeń i myślę, że zabieramy stąd ze sobą wiele pozytywnych rzeczy. Samochód był dobry. Przed niedzielnymi oesami, oglądałem onboardy moich kolegów i nauczyłem się kilku przydatnych rzeczy odnośnie mojej jazdy, co będę mógł wykorzystać w Argentynie. Ostatni oes prawie zakończył nasz weekend, po tym jak wypadłem podczas hamowania, ale i tak udało się przejechać wiele kilometrów podczas tego weekendu i zebrać dobre doświadczenie na tych oesach, co było głównym celem i jestem w miarę zadowolony.

fot. Jakub Pojmicz