Mówią przed Azores Airlines Rallye
ŁUKASZ PIENIĄŻEK: - Podczas Rajdu Azorów będziemy bronić pozycji liderów Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów.
Nie będzie to łatwe zadanie, ale damy z siebie wszystko. Chcemy przede wszystkim zobaczyć, jak nasze tempo na nawierzchni szutrowej wypadnie na tle konkurentów. Będzie to dla mnie druga wizyta na Azorach, jednak mam świadomość, że pozostali kierowcy i tak posiadają większe doświadczenie na szutrze. Będziemy jechać swoim tempem i postaramy się sprawić kolejną niespodziankę. Cieszę się również dlatego, że po raz kolejny będę miał okazję ścigać się w Portugalii, gdzie imprezy rajdowe mają niesamowitą atmosferę.PRZEMYSŁAW MAZUR: - Rajd Azorów to szczególne wyzwanie dla naszej załogi. Po raz pierwszy będziemy jechać jako liderzy cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów. Oczywiście, nie czujemy się faworytami, ale chcemy udowodnić, że wynik w Irlandii Północnej nie był przypadkowy. Zaledwie dwa tygodnie temu ścigaliśmy się także w Portugalii podczas pierwszej rundy JWRC, jednak teraz czeka nas kompletnie inny rajd. Ze względu na bliskość oceanu kluczowe mogą okazać się warunki pogodowe. Być może będziemy musieli zmagać się z intensywnymi opadami deszczu, co może znacznie utrudnić jazdę. Jak zwykle liczymy na doping kibiców, którzy jeszcze ani razu nas nie zawiedli.
DAMIAN SYTY: - Przed nami kolejny rajdowy debiut i 215 kilometrów po zupełnie nowych trasach. Czeka nas bardzo zróżnicowany, podchwytliwy rajd. Łatwo popełnić błąd na wąskiej trasie, zahaczyć o wystający na poboczu kamień. Tempo będzie zmienne - jeden z odcinków jest szybszy, reszta zdecydowanie wolniejsza. W Rajdowych Mistrzostwa Europy każdy rajd znacząco różni się od poprzedniego. W Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, w których dotąd rywalizowaliśmy, poszczególne imprezy różnią się raczej niuansami. To dobra rajdowa szkoła. Stajemy się bardziej elastycznymi zawodnikami.
DANIEL DYMURSKI: - Azory to ciekawy i długi rajd. Organizatorzy przewidzieli aż 3 dni ścigania, więc to prawie jak Rajdowe Mistrzostwa Świata. Jest to również kolejne nietypowe, wyjątkowe i wręcz egzotyczne miejsce w naszym tegorocznym kalendarzu. Po aklimatyzacji na wyspie i krótkim jej zwiedzaniu wiemy, że trzeba będzie bacznie zwracać uwagę na pogodę. Utwierdziły nas w tym również poniedziałkowe testy podczas których zaskoczyła nas bardzo gęsta mgła i silne opady deszczu.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.