Mówią przed Rajdem Wysp Kanaryjskich
ALEKS ZAWADA: - Po wielkich emocjach, jakie dostarczył nam Rajd Azorów czas zmienić swój styl jazdy i przygotować się na pierwszą asfaltową rundę tego sezonu.
W ubiegłym roku Rajd Wysp Kanaryjskich zaskoczył mnie niezwykłą przyczepnością tamtejszych asfaltów oraz ilością zakrętów, która stanowić będzie duże wyzwanie dla pilotów. Rok temu mieliśmy tutaj pecha, ale drugiego dnia pokazaliśmy świetne tempo. Cieszę się, że wracamy do Adama R2. To świetny samochód, który znam już bardzo dobrze, i którym startowałem tu poprzednio. Tym razem pilotować mnie będzie Kamil Heller, który ma już doświadczenie w startach za granicą, dlatego wiem, że na pewno szybko dogadamy się w samochodzie. Przed nami bardzo trudne wyzwanie, gdyż klasyfikacja ERC Junior U27 będzie bardzo mocno obsadzona. Zapowiada się świetny rajd, w którym będziemy chcieli utrzymać pozycję wiceliderów. Liczymy na Wasz doping!
TOMASZ KASPERCZYK: - Będzie to dla nas drugi występ w tych zawodach, więc liczę, że uda się wykorzystać doświadczenie zdobyte w ubiegłym roku. Trasy w tym rejonie są naprawdę przepiękne, ale ze względu na zmienne warunki pogodowe kompletnie nieprzewidywalne. Dodatkowo na tych odcinkach kierowca i pilot dosłownie nie mają chwili oddechu. Jedziemy zakręt w zakręt, z jednego łuku od razu przechodzimy w drugi, więc zarówno ja, jak i Damian, będziemy mieli mnóstwo roboty w rajdówce. To jednak niezwykle przyjemna praca i postaramy się ją wykonać tak dobrze, jak tylko możemy, bo najważniejszym celem jest dla nas powiększenie dorobku punktowego w FIA ERC Junior U28. Wraz z Damianem jesteśmy mocno podbudowani wynikiem wywalczonym w Rajdzie Świdnickim-KRAUSE, więc nastroje przed kolejnym startem są naprawdę znakomite, ale teraz już w pełni koncentrujemy się na Rajdzie Wysp Kanaryjskich.
KAJETAN KAJETANOWICZ: - Na Rajdzie Wysp Kanaryjskich liczą się nie tylko świetne wyczucie, optymalny tor jazdy i perfekcyjny opis trasy, ale także duża ilość różnych detali. Postaramy się o nich nie zapomnieć, jednocześnie ciesząc się każdym z ogromnej ilości zakrętów. Dają one wielkie przeciążenia, niespotykane na żadnej innej rundzie cyklu. Przede mną kolejny, fenomenalny trening charakteru, test sumienności i pracy w zespole, a także czas podejmowania błyskawicznych decyzji. Razem z całym zespołem LOTOS Rally Team mamy dobre wspomnienia z zeszłego roku i świetny samochód, a co za tym idzie, solidne powody do optymizmu.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.