Na kolcach po Mühlviertel
Już w pierwszy weekend nowego roku, Austriacy i Czesi rozpoczynają krajowe mistrzostwa, ścigając się wspólnie w 23.
Jänner Rallye. Poprzednia edycja Rajdu Styczniowego przyciągnęła w region Mühlviertel 120 tysięcy kibiców, w tym sporą grupę z Polski - startowali Leszek Kuzaj i Bogdan Choma, ale tym razem nie ma naszych na liście zgłoszeń, zawierającej 142 pozycje. Są natomiast Niemcy, Węgrzy, Włosi, jest mistrz Słowacji Tibor Cserhalmi. Ponowny przyjazd awizuje Natalie Barratt.
Czeskie WRC tak podekscytowały organizatorów z Rallye Club Mühlviertel, że przed rokiem zwrócono się do FIA o skreślenie rajdu z kalendarza Pucharu Europy. Za trzy tygodnie, przyjadą z północy już tylko cztery takie atrakcje - 206-ki braci Vojtechów, Focus Pecha i Cordoba Trinera. Dojdzie Accent Ferenca Kissa, osiem A-grupowych Mitsubishi (m.in. Stohla i Baumgartnera) oraz jedno Subaru. Były mistrz Austrii, Achim Mörtl również zgłasza pojazd klasy A8 - poszalał KTMem po pustyniach Tunezji, Maroka i Dubaju, by w lutym wrócić N-ką do Staatsmeisterschaft.
Czeski czempion Jan Kopecky wystawi Lancera w N4, Josef Petak zaprezentuje Clio po Jean-Josephie, Martin Prokop wsiądzie do Ignisa. Start w piątek, 7 stycznia z Freistadt, meta następnego dnia po 20 oesach o łącznej długości 294 km. Wraz z 40. Mogul Sumava Rallye Klatovy (17-19.2), Rajd Styczniowy utworzy Wintercup z pulą nagród w wysokości 60.000 euro. W Górnej Austrii, za stówkę można się pięciokrotnie przejechać w prawym fotelu Lancera na trasie shakedownu (jeżeli z Ernstem Hanederem, to za 200). Oferta organizatorów obejmuje nawet takie atrakcje jak wycieczka Focusem RS po oesach. Sekcję złożoną z dwóch lub trzech prób, zaliczamy w roli pasażera za 300 euro, a w pakiecie z VIP-owskim biletem na rajd - za 500.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.