Na łotewski rallysprint
Sebastian Chrzanowski i Adam Binięda startują Civic'kiem VTi w Rallijsprints Kalnamuiža, trzeciej rundzie mistrzostw Łotwy w rallysprintach (3 maja).
Rajd z bazą w miejscowości Skrunda, w Kurlandii, składa się z 3 odcinków specjalnych przejeżdżanych dwukrotnie, o łącznej długości 52 kilometrów. Na liście zgłoszeń widnieją 53 załogi, m.in. Kalle Rovanperä (C2 R2 Max) oraz Wasilij i Nikołaj Griazinowie (Peugeoty 208 R2).- To nasz drugi start zagranicą, tym razem po nawierzchni w pełni szutrowej - mówi Sebastian Chrzanowski. - Dziękuję naszym partnerom za możliwość ścigania się za granicą - firmom Schwarte Milfor Olsztyn, Olpol Wawrzyn oraz Centrum Edukacyjnemu Maximus w Bartoszycach. To dla nas wielka szansa, której nie możemy zmarnować. Zagraniczne starty to zawsze duży bagaż doświadczeń, który można wywieść z takiej imprezy. Jazda po zupełnie nowych odcinkach, o zupełnie innej charakterystyce niż u nas w kraju, na pewno przełoży się na jeszcze lepsze przygotowanie do Szutrowego Pucharu Polski. Z informacji jakie mamy, trasy na pewno będą bardzo szybkie, ale i szerokie i dość twarde. Ważny będzie dobry opis, bo zapoznanie to tylko dwa przejazdy. Chcemy pokazać się z dobrej strony i na pewno powalczymy o podium w klasie. Samochód jest w ostatniej fazie przygotowań i mam nadzieję, że nasza Honda nas znów dowiezie bez żadnych problemów do mety. To już drugi sezon startów tym samochodem i myślę, że dość dobrze już poznaliśmy to auto. Trzymajcie kciuki !- Cieszymy się, że nasi partnerzy zainteresowani są naszymi startami nie tylko na krajowym podwórku, ale także poza granicami Polski. Stajemy więc na starcie kolejnej eliminacji Mistrzostw Łotwy - dodaje Adam Binięda. - Wiemy już, że tamtejsi kierowcy podróżują bardzo szybko, ale będziemy starali się wpasować w ich tempo. W poprzednim Rajdzie Sarma Łotysze mieli przewagę nad nami w doświadczeniu jazdy na odcinkach pokrytych śniegiem i lodem, tym razem na nawierzchni szutrowej szanse się wyrównują. Taktyka na rajd? Dobry opis trasy i postaramy się już od startu zaatakować jadąc szybko od pierwszego oesu. A jak efekty nie będą zadowalające to później pojedziemy… jeszcze szybciej:)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.