Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Na poziomie WRC

Mimo 18 miesięcy przerwy w startach, Alister McRae poradził sobie z konkurencją w pierwszej rundzie mistrzostw Chin, rozgrywanej w okręgu Szanghaj Jinshan.

Szkot wyprzedził na mecie dwukrotnego uczestnika Dakaru, Xu Langa oraz Takumę Kamadę szykującego się do argentyńskiego debiutu w PCWRC. Czołową piątkę zamknął trzykrotny mistrz Azji i Pacyfiku, czempion PCWRC z 2002, Karamjit Singh.

Oprócz miejscowych, na starcie stanęli zawodnicy z Japonii, Malezji, Australii, Nowej Zelandii, Włoch, Finlandii i Wielkiej Brytanii. Przygotowano 10 oesów o łącznej długości 120 km - w 70 procentach szutrowych, w pozostałej części asfaltowo-betonowych. Po I etapie z sześcioma odcinkami, McRae jadący Evo VIII-ką wystawioną przez Wan Yu Rally Team, wyprzedzał Xu o 3,5 sekundy. Phil Collins pilotowany przez Nicky Grista, wysiadł z zepsutej Evo IX-ki na OS 1. Awaria silnika pokonała Jarkko Miettinena po OS 4. David Higgins, także w Evo IX, zajmował przedostatnie, 44 miejsce, obciążony karą 2.10 za spóźnienie.

Drugiego dnia rajdu McRae uszkodził oponę i Xu przejął prowadzenie. Na końcowych dwóch odcinkach Szkot zdołał jednak odrobić straty. Wygrał 13,5-kilometrowy OS 10 z przewagą 20,3 nad Chińczykiem, co zadecydowało o zwycięstwie. David Higgins był najszybszy na etapie i awansował do dwudziestki. Czwarty w wynikach, Richard Mason odpadł po awarii zawieszenia. Aktualny mistrz Nowej Zelandii, Mason podpisał dwuletni kontrakt z GT Tires Rally Teamem na starty w Chinach.

- Moim zdaniem, CRC nie odbiegają poziomem od żadnej z rund WRC, w których startowaliśmy - powiedział pilot Karamjita Singha, Jagdev Singh. - Zespoły wydają niewiarygodną ilość pieniędzy. Tam jest taka "bieda", że stać ich na zaangażowanie Nicky'ego Grista! Rajd został zorganizowany z wielką pompą. Uczestniczyłem w trzech edycjach Hongkong-Pekin, w China Rally zaliczanym do mistrzostw świata 1999, w kilku chińskich rundach APRC - i muszę stwierdzić, że oni czynią błyskawiczne postępy. Tylko trasa była bardzo przeciętna, ale w kolejnych rundach ma być lepsza.

RAJD SZANGHAJ JINSHAN

1. Alister McRae/Gordon Noble (GB) Mitsubishi Lancer Evo VIII 1:19.48,1

2. Xu Lang/Dale Moscatt (CHN/AUS) Mitsubishi Lancer Evo VIII +18,5

3. Takuma Kamada/Ichino Hakaru (J) Subaru Impreza WRX STI spec C +1.37,5

4. Domenico Caldarola/Paolo Cecchini (I) Subaru Impreza WRX STI spec C +1.39,4

5. Karamjit Singh/Jagdev Singh (MAL) Proton Pert +2.25,2

PUNKTACJA MISTRZOSTW CHIN

1. McRae 15, 2. Xu 11, 3. Singh 7, 4. Kamada 6, Caldarola 6.

Poprzedni artykuł Kosztowny falstart
Następny artykuł Brat opuścił Panizziego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry