Odejście Burnsa przesądzone?
Mimo że oficjalnie nie powiedziano jeszcze słowa na temat odejścia Richarda Burnsa, szef Subaru - David Lapworth, rozważył po raz pierwszy możliwość funkcjonowania zespołu bez trzydziestoletniego Anglika.
Jeszcze na długo przed zatrudnieniem przez japoński koncern Tommiego Makinena, pojawiały się w prasie pogłoski o możliwym odejściu wicemistrza świata do Peugeota. Sam Lapworth przyznał, że w chwili obecnej postrzega odejście Burnsa, jako więcej niż tylko możliwość.
”Nie jest żadną tajemnicą, że Richard wyraził zainteresowanie rozstaniem. Różnica polegała na tym, że to my byliśmy skłonni do negocjacji. Ale kiedy tylko ten temat zaistniał, naszym priorytetem stało się zapewnienie sobie możliwości współpracy, z innym kierowcą z najwyższej półki.” – komentował Lapworth.
Po takim wyznaniu, jest niemal pewne, że albo Subaru stawia niesamowitą zasłonę dymną, albo że Peugeot już wcześniej dogadał się z Burnsem i pozyskanie Tommiego Makinena było tylko odpowiedzią na zaistniałą sytuację. Sam zainteresowany milczy, ale inny kierowca coraz mocniej zainteresowany jest startami w zespole Mitsubishi. Podobno w ostatnich dniach Harri Rovanpera odbył wstępne rozmowy z włodarzami zespołu Mitsubishi. Jeśli rzeczywiście – sprawa transferu Burnsa wydaje się być przesądzona. A coraz mocniej lansowany przez Subaru Petter Solberg, w sumie zasłużenie, otrzyma życiową szansę startów u boku mistrza, u którego praktykował Richard!
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.