Ogier zaskoczył Loeba

Loeb, wolniejszy o 6 sekund, spadł na trzecie miejsce w rajdzie, za Daniego Sordo.

- Próbujemy cisnąć, ale starałem się oszczędzać opony - mówił Sebastien Ogier. - Nawierzchnia jest bardzo szorstka i było ciężko. Nie wiem, czy opony wytrzymają całą pętlę. Na tym odcinku nie było źle - tylko w paru miejscach zrobiło się ślisko.

Dani Sordo, trzeci w wynikach OS 11, zdarł prawą przednią oponę. - Opona jest zupełnie zniszczona. Czułem, że samochód jest naprawdę zły.

- Trochę dbałem o opony - przyznał Sebastien Loeb. - Samochód mocno się ślizgał. Nie kontrolowałem międzyczasów Ogiera. To trochę niespodzianka.

- Starałem się dbać o opony - opowiadał Petter Solberg, drugi na Almodovar. - Samochód się ślizgał, a kiedy tak się dzieje, łatwo można zniszczyć opony. Było zdradliwie i niełatwo.

- Czułem, że jadę bardzo, bardzo wolno - mówił Mikko Hirvonen. - Trochę straciliśmy dbając o opony, ale na następnych odcinkach moglibyśmy stracić więcej.

- Robię, co mogę - zapewniał Henning Solberg. - Jestem całkiem zadowolony z mojego czasu. Musimy oszczędzać opony, bo nie będzie łatwo.

Michał Kościuszko awansował na trzecie miejsce w SWRC. P-G Andersson urwał koło za trzecim międzyczasem. Jari Ketomaa wyprzedził Xeviego Ponsa o 7,6 sekundy - i powiększył przewagę nad Katalończykiem do 2.50. Kościuszko traci 2 minuty do Ponsa.

Fot. Marcin Kaliszka