Pięciu kandydatów

- To dla nas trudna sytuacja, bo walka o mistrzostwo świata producentów jest bardzo zacięta, a my straciliśmy najlepszego kierowcę - przyznał szef Kronosa. - Tak czy inaczej, musimy sobie z tym poradzić. W pełni wspieramy Sebastiena. Rozmawiałem z nim telefonicznie, zapewniając go, że spróbujemy mu pomóc na tyle, na ile będzie to możliwe.

Naszym jedynym celem jest próba wywarcia małej presji na Marcusa w następnym rajdzie. W innym przypadku on łatwo wygra, a my tego nie chcemy. Wyboru dokonamy w ciągu najbliższych kilku dni. Musimy przemyśleć najlepszą opcję na przyszłość. Nie wiemy jeszcze, ile czasu Sebastien będzie potrzebował, żeby odzyskać sprawność. Opuści jeden rajd, może dwa, a może trzy. W tej chwili nikt nie jest w stanie tego określić.

Mamy 4-5 kierowców i trudno powiedzieć, którego wybierzemy. Żadne z rozwiązań nie będzie idealne, bo Sebastien reprezentuje taki poziom, że tak naprawdę nie da się go zastąpić. Decyzja nie należy do łatwych. Rozpatrujemy wady i zalety każdego kandydata. Sądzę, że lepiej dobrze to przemyśleć i być pewnym, że dokonaliśmy najlepszego wyboru.

- To temat dla mojego menedżera - powiedział Francois Duval, którego nie tylko belgijskie media widzą na liście Kronosa. "Dudu" mógłby startować z Danielem Eleną. - Jeżeli Citroen złoży mi ofertę, będę musiał porozmawiać ze Skodą, z którą wiąże mnie kontrakt.