Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Po TAC - testy Czopika

Ekipa Rene Georgesa szykuje Polo S2000 do występu w drugiej rundzie mistrzostw Belgii, TAC Rally, a następnie wybiera się do Polski - w terminie 10-11 kwietnia zaplanowano asfaltowe testy z udziałem Tomasza Czopika, przygotowujące do Mille Miglia oraz Elmotu.

Freddy Loix, od dwóch tygodni szczęśliwy tata Zelli (parametry początkowe 3,47 kg, 50 cm), zamierza uczcić powiększenie rodziny sukcesem w Tielt, choć będzie to jego debiut w TAC Rally. - Zabrzmi to dziwnie, ale nigdy nie jechałem tego rajdu, nawet w początkowym okresie kariery - powiedział Fast Freddy. - Przypuszczam, że trasa przypomina Ypres i Roeselare: wąskie, nierówne drogi, na których brakuje przyczepności. W pierwszej rundzie walczyliśmy we dwójkę o zwycięstwo, ale tym razem jest znacznie więcej kandydatów do wygranej. Na liście mamy osiem samochodów A8 i takich kierowców jak Cols, Bouche, Colsoul i Lietaer. Zauważam z satysfakcją, że również Pieter Tsjoen trafił do kategorii S2000 i będę musiał z nim powalczyć. Nie zapominajmy o Krisie Princenie - szczególnie, jeżeli będzie sucho.

Samochody S2000 są trochę lepsze od N-ek, ale przynajmniej na papierze, nie mogą pokonać A8, które dzięki turbo dysponują znacznie większą mocą. Muszę zatem przyjąć moją zwykłą taktykę: maximum attack! Tutaj jeszcze ważniejsze będzie unikanie błędów. W jednodniowym rajdzie, przy 153 kilometrach oesowych drogo płacisz za każdą pomyłkę.

Rene Georges zapowiada, że Polo będzie szybsze niż w Ardenne Bleue. - Dzięki dobrym radom Freddy'ego zdołaliśmy odchudzić samochód o 25 kg. Firma Lehmann Motorentechnik, która zbudowała silnik, przygotowała nową elektronikę, bardziej odpowiednią dla belgijskich rajdów. W piątek po południu sprawdzimy nowe mapowanie podczas krótkiego testu.

Pieter Tsjoen dopiero wczoraj potwierdził start w TAC Rally. Kierowca Punto S2000 doznał kontuzji podczas meczu piłkarskiego - futbol to ulubiona rozrywka czterokrotnego rajdowego mistrza Belgii. Tsjoen nie jest w stu procentach sprawny, pojedzie w ochronnym gorsecie i z powodu przygody na boisku nie zaliczył dotąd ani metra nowym samochodem.

Poprzedni artykuł Tatry po polsku
Następny artykuł Kopecky bije WRC

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry