Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Powrót Kajetanowicza

Kajetan Kajetanowicz sezon 2007 rozpoczyna startem w 35 Rajdzie Elmot - jego nowym pilotem został Maciej Wisławski, z którym wspólnie podejmą rywalizację samochodem Mitsubishi Lancer Evo IX.

Druga runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski zapowiada się niezwykle ciekawie, bowiem połączenie niezwykłego talentu kierowcy i kilkunastoletniego doświadczenia pilota muszą zrobić swoje.

- Główne założenia zostały zrealizowane, bowiem najważniejszą dla mnie rzeczą jest możliwość startu w Rajdzie Elmot - powiedział Kajetan Kajetanowicz. - Tym samym pragnę podziękować nowym sponsorom, czyli STP, MapaMap, IM Racing, Michelin, SJS oraz WizjaNet, których postaram się godnie reprezentować.

Rajd Elmot nie należy do najłatwiejszych, a w dodatku to pierwszy start w Evo IX z nowym pilotem, więc biorę go na spokojnie. Bardzo się cieszę, że będę miał okazję jeździć z tak doświadczonym pilotem, jakim jest Maciek Wisławski. Początkową trudnością na pewno będzie przestawienie się z damskiego głosu na męski, ale myślę, że razem z Maćkiem podołamy temu wyzwaniu.

Podczas rozmowy z Maćkiem Wisławskim trudno nie wyczuć wielkiego optymizmu, ogromnej energii i fenomenalnej wiary w zespół. - Najważniejszym i największym sukcesem współpracy z Kajetanem Kajetanowiczem jest sam fakt, że startujemy. Sam Rajd Elmot jest prawdopodobnie zbliżony do ubiegłorocznego, ale Kajtek musi osiągnąć pewien sposób porozumienia się i współpracy zarówno ze mną, jak i z autem. Myślę, że 2-3 rajdy to optymalny czas dla nas, byśmy mogli walczyć o wysokie pozycje.

Kieruję ogromny pokłon i wielkie podziękowania dla naszych sponsorów, którzy wierząc w moc moich argumentów, dali nam duży kredyt zaufania i tym samym uwierzyli, że Kajetanowicz to nie tylko kierowca, a prawdziwy talent. W naszym kraju jest sporo kierowców z młodej generacji, ale Kajtek, ze swoją wewnętrzną siłą walki jest bez porównania najszybszy i najbardziej obiecujący.

W tym miejscu pragnę podkreślić wspaniałą postawę i pełen profesjonalizm Andrzeja Mancina, który wraz ze swoim zespołem zbudował i wypożyczył dla nas nowe auto na bardzo korzystnych warunkach. Wykazali się oni fantastycznym, wręcz niewyobrażalnym podejściem do rajdów pokazując, że są ich prawdziwymi miłośnikami. W dzisiejszych czasach w pogoni za pieniędzmi wykazali się postawą wręcz romantyczną - zaufali nam, pokazali, że rajdy to nie kolejny wyścig szczurów, tylko prawdziwy duch walki. My spotkaliśmy ich we właściwym czasie i we właściwym miejscu, a oni dali nam szansę. Mamy nadzieję, że być może już za 2-3 rajdy stworzymy prawdziwy, wielki zespół rajdowy, tak jak to było 15 lat temu, gdy załoga Hołowczyc/Wisławski wyciągnęła polskie rajdy z gruzów. Mamy wielką nadzieję, że nasz zespół również będą dopingować setki, jeśli nie tysiące kibiców. W tym zespole sukces jest zaplanowany!

Poprzedni artykuł Mille Miglia na mecie
Następny artykuł To był trudny debiut

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry