Przygotowania w saunie

Na jego korzyść przed zbliżającym się Rajdem Meksyku wpływa jednak fakt, że pod koniec zeszłego roku wraz z VW zaliczył testy w tamtym rejonie.Jakie są twoje oczekiwania odnośnie Rajdu Meksyku?Byliśmy w Meksyku pod koniec zeszłego roku, gdzie miałem moje jedyne testy w Polo R WRC na szutrze, więc myślę, że jestem optymalnie przygotowany. Co więcej, byłem tam bardzo szybki w 2012 roku i mam nadzieję, że to powtórzę.Jeździłeś już na wysokości większej niż 2,500 m n.p.m., jak się przygotowujesz pod kątem fizycznym.Wysokość nie stanowi problemu. Chodzi o wysokie temperatury i różnicę czasu, szczególnie kiedy jedzie się z zimnej i zaśnieżonej Finlandii. Przyjeżdżam tam dość wcześnie, aby się zaaklimatyzować. Wcześniej kilka razy zaliczę saunę. Jest sposób na symulowanie meksykańskiego upału: w saunie noszę kominiarkę, którą normalnie mam pod swoim kaskiem. Do tego wylewa się dużo wody na węgiel.Masz za sobą dwa rajdy w Polo R WRC. Jesteś zadowolony?Samochód jest fantastyczny. Jest niezawodny i szybki, co widzieli ludzie po zwycięstwie Sebastiena Ogiera w Szwecji. Problem stanowi fakt, że nie jestem w stu procentach przyzwyczajony do Polo R WRC. Trzeba jechać po czystej linii w tym samochodzie. Mój styl jazdy jest zbyt agresywny i muszę to zmienić.Jak ciężko zaadaptować swój styl jazdy?To dość trudne i zajmie trochę czasu. Poczyniłem pewien postęp, ale jeszcze niedostatecznie.Na jaki rajd w sezonie 2013 czekasz najbardziej.Nie mogę doczekać się Rajdu Meksyku i mojej domowej Finlandii. Czekam też na Australię. Myślę, że tamtejsze odcinki są naprawdę fantastyczne.