Rajd Walii: Solberg liderem po OS5.

To właśnie jeden z tych kierowców będzie tegorocznym mistrzem świata.

Z rajdem pożegnał się aktualny mistrz świata Marcus Gronholm. Nie dotarł on do strefy serwisowej po trzecim odcinku i zmuszony był zrezygnować z dalszej jazdy. Jego los podzielił Markko Martin. W Fordzie Focusie WRC Estończyka jeszcze przed startem czwartego odcinka awarii uległ silnik.

Na czwartym odcinku specjalnym - Rheola 1 (32,58 km) - najlepszy czas zanotował Petter Solberg. Wyprzedził on o 8,5 sekundy swego najgroźniejszego rywala – Sebastiana Loeba. Na kolejnych miejscach sklasyfikowani zostali: Tommi Makinen (+17.2), Colin McRae (+21.3) oraz Gilles Panizzi (+28).

Dzięki temu zwycięstwu Petter Solberg awansował na fotel lidera. Jego przewaga nad kierowcą Citroena Xsary WRC wynosiła 4,7 sekundy. Na najniższym stopniu podium sklasyfikowany był Tommi Makinen (+58.3).

Na próbie tej Tomasz Kuchar zanotował dwudziesty pierwszy czas. Wyprzedzili go jedynie kierowcy dysponujący autami klasy WRC oraz Per Gunnar Andersson (Renault Clio S1600). Polski kierowca awansował na dwudzieste miejsce w klasyfikacji generalnej, prowadząc w grupie N.

Odcinek specjalny numer pięć to słynny Resolfen. Próbę o długości ponad 43 kilometrów najszybciej pokonał Petter Solberg. Na mecie odcinka powiedział: „Jest bardzo, bardzo ślisko, w niektórych miejscach trzeba bardzo uważać.”

Norweg zdystansował Sebastiena Loeba o 3,1 sekundy. W ten sposób przewaga po pięciu odcinkach wzrosła do 7,8 sekundy.

Na trzecim miejscu sklasyfikowany jest czterokrotny mistrz świata Tommi Makinen (+1:20.2). W tym miejscu warto przypomnieć, że kończący karierę zawodnik nigdy nie wygrał Rajdu Wielkiej Brytanii! Czwarte miejsce zajmuje Colin McRae (+1:41.2). Zaciętą walkę stoczą zapewne o piątą lokatę Gilles Panizzi oraz Harri Rovanpera. Po pięciu odcinkach Francuz ma zaledwie 0,2 sekundy przewagi!

Tomasz Kuchar zanotował na Resolfen słabszy czas, a to dlatego, że w jego Mitsubishi Lancerze awarii uległo turbo. Kierowca z Wrocławia stracił wysoką dwudziestą lokatę w klasyfikacji generalnej i wypadł poza pierwszą trójkę grupy N. Miejmy nadzieję, że serwis wymieni uszkodzoną turbosprężarkę i nasz reprezentant będzie mógł dalej popisywać się znakomitą jazdą.

Dziś jeszcze przed zawodnikami dwa odcinki specjalne. Etap zakończy super oes w Cardiff. Start do tej próby nastąpi o 20:30.

(Marcin Gazda)