Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Janusza Kuliga odbędzie się w dniach 10-11 czerwca. O przygotowaniach do trzeciej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska rozmawiamy z dyrektorem rajdu – Maciejem Stabrawą.Czy wszystko zapięte już na ostatni guzik?Do rajdu pozostało jeszcze 10 dni, prawie wszystko zostało już więc już załatwione. W ciągu ostatnich 4 lat nauczyliśmy się, jak dobrze ze sobą współpracować i jak rozdzielać między sobą zadania, dzięki czemu śmiało mogę powiedzieć, że na tę chwilę jesteśmy już przygotowani w 99%.Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Śląska zyskują na atrakcyjności. Czy jako organizator rajdu podziela Pan taką opinię?Myślę, że cykl RSMŚl cieszył się popularnością już od samego początku, jednak cieszy mnie fakt, że co roku do grona startujących dołączają nowi zawodnicy. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku lat cykl rozwinie się jeszcze bardziej, a listy zgłoszeń na każdą rundę będą zapełniały się w przeciągu 3 dni.Ilu zgłoszeń spodziewacie się podczas tegorocznego rajdu. Kogo możemy spodziewać się też wśród Gości?Pojemność trasy 4. Rajdu Ziemi Bocheńskiej im. Janusza Kuliga to 85 załóg, mamy więc nadzieję, że tyle zgłoszeń otrzymamy. Na dzień 31.05 ponad połowa listy zgłoszeń jest już zapełniona. Nie możemy na razie zdradzić kto już się zgłosił, ale zapewniamy, że na liście nie zabraknie znanych nazwisk.Jak układa się Wasza współpraca z lokalnymi władzami?Gdyby nie wsparcie lokalnych władz: starostwa powiatowego, miasta Bochni i gmin Łapanów, Trzciana i Żegocina z całą pewnością nie bylibyśmy w stanie zorganizować zawodów tej rangi. Myślę, że nasza współpraca przynosi obustronne korzyści i mam nadzieję, że tak będzie także w następnych latach.Co może Pan powiedzieć o trasie tegorocznego rajdu?W tym roku zawodnicy zmierzą się na zupełnie nowych trasach, zlokalizowanych w gminach Łapanów, Trzciana i Żegocina. Staraliśmy się jednak ułożyć nasze OeSy tak by zachowały, słynny już małopolski charakter. Nasze odcinki będą zawierać wszystkie cechy dobrych rajdowych tras: miejscami będzie bardzo wąsko i kręto, a miejscami szeroko. Oczywiście, nie zabraknie spadań, szczytów, a także szybkich przejść. Mamy nadzieję, że pogoda dopiszę i pozwoli zawodnikom na bezpieczną rywalizację.W tym roku na zawodników czeka dużo nagród.Tak, rzeczywiście w tym roku przewidzieliśmy wiele nagród dla naszych zawodników. Chcielibyśmy, by zwycięzcy wracali do domów nie tylko z pucharami i dobrymi wspomnieniami, ale także z tym, co pozwoli im się rozwijać i zmotywuje do kolejnego działania.

fot. Grzegorz Rybarski
 

Poprzedni artykuł Lukyanuk wybierze pierwszy
Następny artykuł Kajto pierwszym liderem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry