Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sanremo po dniu I (OS-8)

Nic nowego można powiedzieć! Po pierwszym dniu Sanremo pierwsze dwa miejsca (w identycznej kolejności) okupują zwycięzcy Korsyki: Gilles Panizzi i Francois Delecour.

Kierowcy Peugeota wydają się być poza zasięgiem konkurentów. Nawet Richard Burns (Subaru), który przez większość dnia trzymał z nimi kontakt, zaczął teraz powoli, ale wyraźnie tracić dystans. Przyspieszył za to Colin McRae (Ford), który choć wciąż przegrywa z Peugeotami, zaczął odrabiać straty do całej reszty. Jego pilot, Nicki Grist jest pełen podziwu: -"Nie wiem skąd wziął na to siły. Już po pierwszych pięciu odcinkach był bardzo wyczerpany i obaj marzyliśmy tylko o tym, żeby dotrzeć do mety." Łeb w łeb idą za to dwaj pozostali kierowcy Forda. Carlosa Sainza i Piero Liattiego na mecie dzisiejszego dnia dzieli zaledwie pół sekundy. Obaj jednak będą musieli uważać bo ich przewaga nad rewelacyjnie spisującym się (jak na asfaltowy rajd rzecz jasna) Marcusem Gronholmem jest minimalna. Po ostrych kombinacjach z zawieszeniem, coraz szybciej porusza się też Tommi Makinen. Mistrz Świata jest co prawda dopiero siódmy, ale jego strata do Gronholma wynosi tylko 0,4 sekundy! Tommi wciąż więc liczy się w walce o czołowe miejsca. Choć z drugiej strony musi uważać na coraz mocniej napierającego Colina. Simon Jean-Joseph (Subaru) natomiast zaczął spadać w klasyfikacji. Czyżby nie wytrzymywał potwornego tempa konkurencji? Trzeba za to pochwalić Pettera Solberga, który jedzie dopiero na 12 pozycji, ale pamiętajmy że jest to dopiero drugi start tego młodego Norwega w asfaltowej eliminacji Mistrzostw Świata.

Zaskakująco dobrze radzi sobie także jadący z 43 numerem, francuski junior Sebastien Loeb (Corolla WRC), którego 16 miejsce jest sporą niespodzianką.

Pechowo zakończył ten dzień Philippe Bugalski, który na ostatnim odcinku wycofał się z powodu awarii swojego Citroena Saxo Kit Car.

Janusz Kulig z Jarosławem Baranem zakończyli dzień na 31 miejscu. Najważniejszy cel jednak został osiągnięty. Polacy są na mecie i miejmy nadzieję, że Janusz w nocy odzyska siły utracone podczas jazdy bez wspomagania kierownicy i od rana będzie mu się jechało zdecydowanie lepiej.

Jutro zawodnicy będą mieli do przejechania 7 odcinków o łącznej długości niemal dwustu kilometrów. To ponad połowa oesowego dystansu całego rajdu, można więc śmiało stwierdzić, że to właśnie tego dnia zapadną najważniejsze rozstrzygnięcia.

Klasyfikacja po dniu I:

1PANIZZI Gilles
PANIZZI Herve'
Peugeot 206 WrcA8 
2DELECOUR Francois
GRATALOUP Daniel
Peugeot 206 WrcA815.4
3BURNS Richard
REID Robert
Subaru Impreza Wrc2000A826.5
4SAINZ CarlosFord Focus WrcA852.3
5LIATTI Piero
CASSINA Carlo
Ford Focus WrcA852.8
6GRONHOLM Marcus
RAUTIAINEN Timo
Peugeot 206 WrcA855.4
7MAKINEN Tommi
MANNISENMAKI Risto
Mitsubishi Lancer EvoA855.8
8MC RAE Colin
GRIST Nick
Ford Focus WrcA81'09.3
9JEAN JOSEPH Simon
BOYERE Jacques
Subaru Impreza Wrc2000A81'19.1
10LOIX Freddy
SMEETS Sven
Mitsubishi Carisma GtA81'34.1
11AURIOL Didier
GIRAUDET Denis
Seat Cordoba Wrc E3A81'37.7
12SOLBERG Petter
MILLS Philip
Subaru Impreza Wrc2000A82'11.7
[...]
31KULIG Janusz
BARAN Jarek
Ford Focus WrcA88'02.1

Poprzedni artykuł Kuchar po odcinku testowym.
Następny artykuł Sanremo po OS-14

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry