Sobota dla Kajetana
Kajetan Kajetanowicz oesowo zremisował sobotę z Leszkiem Kuzajem 3-3, ale w wynikach pierwszego dnia Rajdu Lotos, wyprzedził kierowcę Fabii o 32,7 sekundy.
Na rezultacie Kuzaja zaważył piruet na porannym Kętrzynie 1, kosztujący 24 s. Michał Sołowow, Tomasz Kuchar i Stefan Karnabal utrzymali kolejne lokaty po drugiej pętli. Wynik Kuchara obciążają 2 minuty spóźnienia. Sebastian Frycz odrabiający straty po kapciu na Linii 1, awansował do szóstki po drugim przejeździe tego odcinka. Łukasz Habaj (kapeć na OS 4), przesunął się na siódme miejsce - przed Macieja Rzeźnika.
- Bardzo cieszymy się z tak dobrego wyniku - powiedział Kajetan Kajetanowicz. - Od samego początku pojechaliśmy bardzo szybko, a konkurenci mieli trochę problemów. My mocno zaatakowaliśmy i udało się uzbierać aż tyle sekund przewagi. Dobrze się czuję i jestem przyzwyczajony do takich warunków - można powiedzieć, że im trudniej, tym lepiej. Będziemy starali się utrzymać jutro w czołówce, ale pamiętamy o tym, że ścigamy się z samochodami Super 2000, które im bardziej grząsko, tym większą mają przewagę. Ostatnia pętla była naprawdę bardzo grząska. Czułem, że kopię się i choć czasy były lepsze, to zawodnicy w samochodach S2000 robili też coraz lepsze czasy. Przed nami jutro cały dzień i kolejnych sześć odcinków specjalnych.
- Warunki na odcinkach były bardzo ciężkie i zmienne. Próby są miejscami bardzo szybkie, a czasem mocno kręte i ciasne. Jest na nich sporo błota - mówił Jarek Baran. - Podczas drugiej pętli było wiele miejsc z tzw. koleiną. Jutrzejsze oesy są trochę inne w porównaniu z pierwszym i drugim odcinkiem dzisiejszej pętli. Niedzielne są bardziej znane i myślę, że kluczowy będzie OS Sianowska Huta, która ma nowy początek w tym roku. Cały odcinek jest bardzo trudny i myślę, że on może sporo namieszać. Zwycięstwa oesowe cieszą zawsze, ponieważ oznacza to, że wśród świetnych konkurentów udało się nam zrobić coś odrobinę lepiej. Myślę, że satysfakcja jest duża, ale jest dopiero połowa rajdu i wiemy, że jutro nie będzie łatwo.
Bryan Bouffier, dwa razy trzeci i drugi na odcinkach drugiej pętli, zakończył dzień na 24 pozycji. W ośce i stawce Citroenów C2 R2, Jan Chmielewski, dziesiąty w generalce, zostawił za sobą Michała Bębenka i Tomasza Porębskiego, który przebił oponę na OS 7.
Punktację RSMP nadal otwiera Tomasz Kuchar (53). Za nim widnieją Michał Sołowow (42), Leszek Kuzaj (42), Kajetan Kajetanowicz (31), Sebastian Frycz (24) i Maciej Rzeźnik (20).
W Pucharze Polski, Michał Jankowski wyprzedza Wojciecha Chuchałę (+8,6) i Szymona Piękosia (+28,9). Do czołowej piątki wjechały dwa RWD - Corolla Krzysztofa Szeszki i BMW Pawła Danilczuka. Civic Rafała Malińskiego zatrzymał się na OS 3. Wojciech Chuchała złapał kapcia na OS 4.
Fot. Marcin Kaliszka
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.