Spłonął Proton Wilksa
Ostatni odcinek specjalny zadecydował o wynikach Pirelli International Rally.
Po najlepszym czasie - czwartym z rzędu, Keith Cronin wyprzedził Marka Higginsa i powtórzył sukces z Bulldog Rally. Tegoroczny debiutant w BRC, Irlandczyk wygrał z przewagą 2 sekund.
Na przebiegu drugiej rundy mistrzostw zaważył pożar Protona Guya Wilksa na OS 8. Samochód doszczętnie spłonął, zawodnikom nic się nie stało. Sześć załóg pomagało gasić pożar Protona i lasu, używając swoich gaśnic. Ze względów bezpieczeństwa odwołano OS 9 i 10, a w rajdzie nastąpiło 1,5-godzinne opóźnienie.
Wilks rozpoczął dzień od najlepszego czasu na OS 3 i 4. Do feralnego Trinket 2 prowadził z przewagą 26 sekund nad Higginsem. Od OS 6 rozpoczęły się popisy 22-letniego Cronina, choć w Lancerze nie ładowała w pełni turbosprężarka.
Pożar wyeliminował Euana Thorburna na OS 3. Matti Rantanen rolował na pierwszej sobotniej próbie. Adam Gould wypadł z trasy na OS 5. Na tym samym odcinku Phillip Morrow zakończył występ w rowie.
PIRELLI INTERNATIONAL RALLY
1. Keith Cronin/Greg Shinnors (IRL) Mitsubishi Lancer Evo IX 1:10.17,7
2. Mark Higgins/Bryan Thomas (GB) Subaru Impreza WRX STI N11 +2,0
3. David Bogie/Kevin Rae (GB) Mitsubishi Lancer Evo X +1.29,0
4. Alastair Fisher/Rory Kennedy (GB/IRL) Mitsubishi Lancer Evo IX +1.30,8
5. Jonathan Greer/Antony O'Conaill (GB/IRL) Mitsubishi Lancer Evo IX +1.43,0
6. David Weston Jr/Dave Robson (GB) Subaru Impreza WRX STI N14 +2.02,8
7. Daniel Sigurdarsson/Andy Bull (IS/GB) Mitsubishi Lancer Evo X +4,39.1
8. Craig Breen/Gareth Roberts (IRL/GB) Ford Fiesta ST +6.59,6 (1. R3)
9. Martin McCormack/Phil Clarke (GB) Citroen C2 R2 Max +7.26,9 (1. R2)
10. Robert Swann/Darren Garrod (GB) Subaru Impreza WRX STI N14 +7.34,8
PUNKTACJA BRC
1. Cronin 40, 2. Higgins 36, 3. Bogie 30, 4. Fisher 27, 5. Weston 26, 6. Greer 25.
Fot. rallybrc.co.uk
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.