Styl Henninga
Chris Atkinson wypadł na pierwszym zakręcie Donegal Bay, stracił 84 sekundy do zwycięzcy przedostatniego oesu Rally Ireland, Mikko Hirvonena - i spadł w łącznych wynikach za Henninga Solberga.
W programie pozostał 1,5-kilometrowy superoes na ulicach Donegal.
- To był pierwszy zakręt - opowiadał Chris Atkinson. - Hamowałem, ale samochód nie zwolnił. Wypadliśmy, ugrzęźliśmy na chwilę, wypchnęli nas kibice. Potem brakowało przyczepności. I tak był to dla nas dobry rajd...
- Próbowałem z całej siły - zapewniał Henning Solberg, drugi na OS 18. - Założyłem slicki, a on zimówki. Przed wyjazdem z serwisu podszedłem do niego i pokazałem mu nasze opony. Chris powiedział: Henning, naprawdę podoba mi się twój styl!
Sebastien Loeb stracił 14 sekund do Hirvonena. Lewe tylne koło C4-ki było podejrzanie zabłocone. - Znowu pojechałem bardzo wolno - mówił Sebastien - Ten odcinek był niewiarygodny - bardzo, bardzo wąski, w niektórych miejscach bardzo śliski, z dużą ilością błota. Było tak ślisko, że postawiło nas i przejechaliśmy bokiem 50 metrów. Ale nie ma problemu, nie straciliśmy czasu.
- Naprawdę bardzo, bardzo trudny oes, najtrudniejszy w tym rajdzie - wtórował mistrzowi świata Dani Sordo. - Wąsko, bardzo ślisko. Na tych oponach samochód płynął. Tylko jedziemy do mety. Dzisiaj jest naprawę trudny dzień.
- Sebastien i Dani mieli mały moment, zapytajcie ich - doniósł Mikko Hirvonen. - Mogłem się trochę pośmiać. OK, dla nas oes bez problemów.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.