Suninen nowym liderem
Pontus Tidemand, który był liderem WRC2 do ósmego odcinka specjalnego, wypadł z trasy kolejnej próby i zwolnił fotel lidera na rzecz Teemu Suninena.- Zatrzymaliśmy się na odcinku, ponieważ Andersson pokazał nam znak krzyża.
Po czym odmachał nam. Później straciliśmy hamulce. Uderzyliśmy w coś - mówił Ptaszek, który w klasyfikacji WRC2 traci ponad trzy minuty do lidera.- Znowu straciłem czas w końcowej sekcji. Musimy się temu przyjrzeć. To jest problem - komentował Suninen.- Szkoda Pontusa. Myślę, że uderzył w skarpę na zakręcie pod kątem prostym, w wąskim miejscu. W porządku, jesteśmy tutaj i to jest dobre, by jutro kontynuować jazdę - podsumował wicelider WRC2, Esapekka Lappi (+5,1).- To nie jest pozycja, którą chcieliśmy, ale jeśli chodzi o odczucia to dziś było w porządku. Skoda ma własną klasę. Próbowaliśmy wszystkiego, ale na razie nie mamy odpowiedzi. Nie poddamy się. To jest pewne - podsumował Evans (+22,0), trzeci w WRC2.- To był bardzo dobry dzień i jestem bardzo zadowolony z mojego tempa. Jadąc dziesięć samochodów za czołówką warunki nie są najlepsze, więc nie mogę doczekać się jutro, by mieć lepszą pozycję na drodze - mówił sklasyfikowany za podium Karl Kruuda (+29,7).Świętajno 2 najszybciej pokonał Suninen, który wyprzedził Lappiego (+0,7) i Tidemanda (+1,0). Kajetanowicz (+29,3) był czternasty, Ptaszek (+35,2) piętnasty, a Kołtun (+37,8) szesnasty.Stare Juchy 2 padły łupem Suninena, który pokonał Evansa (+1,2) i Lappiego (+1,9). Kajetanowicz (+20,5) zanotował dwunasty czas, Kołtun (+21,4) trzynasty, a Ptaszek (+56,0) siedemnasty.W klasyfikacji WRC2 najwyżej z Polaków sklasyfikowany jest Kołtun (+2:53,4), który jest dwunasty. Lokatę niżej znajduje się Ptaszek (+3:06,9). Kajetanowicz (+4:07,9) jest piętnasty, ale ostatnie odcinki pokonał bez prawej tarczy hamulcowej.fot. twitter.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.