Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Szeja drugi w klasie

Mark Wallenwein wyprzedza o 1,5 sekundy Rona Schumanna, o trzy sekundy mistrza DRM, Rubena Zeltnera w Rallye Erzgebirge.

Piątkowy program obejmował 14,79-kilometrowy oes Oberdorf, rozgrywany w obwodzie zamkniętym. Najlepsza polska załoga, Jarosław Szeja/Marcin Szeja zajmuje szóste miejsce w generalce, drugie w RC2.

Trasa wysychała po popołudniowym deszczu z gradem.  Maik Stölzel odpadł na skutek awarii półosi w Porsche. Drugi miejscowy faworyt, Peter Corazza nie stanął na starcie z powodu przeziębienia.

- Pierwsze kilometry ADMV Rallye Erzgebirge już za nami - mówi Jarek Szeja. - Dzisiejszego dnia do pokonania była jedynie rampa startowa oraz 15-kilometrowy prolog. Nie był to jednak zbyt techniczny odcinek – raczej z tych, na którym można dużo stracić, a zyskać niewiele. Mając to na uwadze oraz ze względu na czysto treningowy charakter tego występu, nie podejmowaliśmy zbędnego ryzyka. Mimo to czas na mecie był bardzo dobry – prolog przyniósł 2. miejsce w klasie i 6. w generalce. Taki wynik bardzo cieszy, jednak nie popadamy w euforię. Najważniejsze w tych zawodach jest dla nas doświadczenie, a na wyniki możemy jeszcze poczekać. Prawdziwe ściganie rozpoczyna się jutro i dużo może się przez cały dzień wydarzyć. Zmienne warunki jakie tu zastaliśmy nie ułatwiają nam zadania, ale pocieszamy się, że im trudniejszy trening, tym szybszy będzie progres.

- Dzisiejszy prolog był dla nas całkiem ekscytujący - dodał Marcin Szeja. - Dużą niewiadomą była pogoda – przez cały dzień mieliśmy nad Stollberg słońce, deszcz i grad na zmianę. Ostatecznie pojechaliśmy praktycznie po suchym, ale pierwsze kilometry w Subaru i tak nie pozwalały na pełen relaks. Wrażenia potęgowała też panująca dookoła ciemność. Uzyskany wynik pozwala z nadzieją patrzyć na jutrzejszy dzień, ale absolutnie nic nie wnosi do naszej taktyki. Jedziemy swoje, a co z tego wyniknie – nie ma to większego znaczenia.

PO OS1
1. Mark Wallenwein/Stefan Kopczyk (D) Skoda Fabia S2000 9.22,6
2. Ron Schumann/Stefan Weigel (D) Mitsubishi Lancer Evo VII +1,5
3. Ruben Zeltner/Petra Zeltner (A) Porsche 911 GT3 +3,0
4. Roman Odložilík/Martin Tureček (CZ) Ford Fiesta R5 +4,3
5. Sandro Wallenwein/Markus Poschner (D) Subaru Impreza WRX STI R4 +13,4
6. Jarosław Szeja/Marcin Szeja (PL) Subaru Impreza WRX STI +17,5 (2. RC2)
7. Nico Leschhorn/Josefine Beinke (D) Peugeot 207 S2000 +30,2
8. Frank Färber/Peter Schaaf (D) Peugeot 207 S2000 +32,8
9. Raphael Ramonat/Nanett Centner (D) Mitsubishi Lancer Evo VII +33,8
10. Jürgen Geist/Sebastian Glatzel (D) BMW M3 E36 +33,8
...
15. Mariusz Zapała/Łukasz Gwiazda (PL) Subaru Impreza WRX STI +1.02,6 (5. RC2)
32. Adam Kamisiński/Łukasz Jastrzębski (PL) Citroën C2 R2 Max +2.12,5 (4. RC4)
34. Maciej Jodłowski/Piotr Kokoszka (PL) Honda Civic Type-R +2.17,9 (3. RC3)
39. Krzysztof Dominik/Mateusz Zator (PL) Honda Civic Type-R +2.26,0 (6. RC4)
40. Krzysztof Schenk/Maciej Handwerker (PL) Honda Civic Type-R +2.28,3 (7. RC4)
41. Daniel Nowak/Sebastian Dwornik (PL) Honda Civic Type-R +2.29,4 (4. RC3)

Fabia Marka Wallenweina | Fot. Instagram




Fot. facebook.com/Szeja / Instagram

Poprzedni artykuł Lista zgłoszeń otwarta
Następny artykuł Zabrakło 0,8 sekundy

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry