Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Szwecja po dniu drugim: Dramatyczna końcówka.

Ostatnie trzy dzisiejsze odcinki specjalne Rajdu Szwecji miały dość emocjonujący przebieg, choć sytuacja w czołówce wydaje się już wyjaśniona i jeśli żaden z trzech prowadzących kierowców nie będzie miał jutro przygód, to szanse na zmiany kolejności są raczej niewielkie.

Prowadzi pewnie Marcus Gronholm, przed swoim kolegą z ekipy Peugeota – Harrim Rovanperą. Ten ostatni najwyraźniej jest zadowolony z drugiej lokaty, bowiem wyraźnie odpuścił ściganie się ze swoim rodakiem, koncentrując się na obronie pozycji. Trzeci Carlos Sainz ma pokaźną stratę do obu Finów i prawdopodobnie nie będzie jutro szalał, kontrolując to, co będą robili Freddy Loix, Richard Burns i Kenneth Eriksson. Pomiędzy tą trójką powinna toczyć się dalsza zacięta walka o miejsca w punktowanej szóstce. Być może uda się do niej włączyć Alisterowi McRae, którego strata nie jest jeszcze bardzo duża.

"Teraz czuję się nieco spokojniej. Mamy dość komfortową przewagę nad Harrim i jeśłi nie przytrafią nam się żadne problemy techniczne, powinniśmy utrzymać ją do mety. Jestem przekonany, że stać nas na wygranie tego rajdu." - powiedział Marcus Gronholm.

"Walka już się skończyła. Nasze dzisiejsze czasy nie były takie, jakie sobie wymarzyliśmy i teraz pozostaje skoncentrować się na utrzymaniu drugiego miejsca. Marcus jedzie tak szybko, że nie będziemy jutro ryzykować przygód, ścigając się z nim za wszelką cenę. Z sześciu punktów też będę zadowolony!" - powiedział Harri Rovanpera.

"Warunki były bardzo ciężkie. Mokry śnieg jest już bardzo rozjeżdżony i gdzieniegdzie spod lodu wystaje szuter. Do tego auto często jest wręcz uwięzione w koleinach. Trudno wybrać optymalny tor jazdy - trzeba jechać jak po szynach, bo inaczej się nie da. Jutro jedziemy swoim tempem, bardziej broniąc pozycji, niż atakując. Chyba, że nadarzy się jakaś okazja." - powiedział Carlos Sainz.

"Jestem wyczerpany fizycznie, ale bardzo się cieszę, że nawiązujemy walkę ze ścisłą czołówką. Samochód spisuje się naprawdę znakomicie i pozwala na utrzymanie szybkiego tempa. Auto jest przygotowane znakomicie, nie czuję żadnego bólu kontuzjowanej stopy. Niestety nie mam w niej jeszcze pełnego wyczucia i dlatego zdarza mi się hamować nieco za mocno. Tracimy na tym trochę czasu, ale mam nadzieję, że jutro, na nieco usztywnionym zawieszeniu, pojedziemy szybciej i powalczymy o wysoką lokatę." - powiedział Freddy Loix.

"Udało nam się dziś uzyskać naprawdę dobre rezultaty, ale nie wiem czy będziemy w stanie walczyć jutro z Richardem Burnsem. On jest w uderzeniu i jedzie w końcu samochodem, który od dwóch lat zdobywa tytuł mistrzowski. Nie odpuszczam jednak, z drugiej strony pamiętając, że w klasyfikacji producentów, wcale nie muszę się z nim ścigać." - powiedział Kenneth Eriksson.

Teraz o pechowcach. Tradycyjnie już zwiedzano pobocza, w czym na dziewiątym odcinku przodował Sebastien Loeb. Francuz wypadł z trasy, a powrót zajął mu ponad półtorej minuty. Kolejna strata i kolejna nauka na przyszłość. O zdecydowanie większym pechu może mówić Toni Gardemeister. Fin dachował na ostatniej dzisiejszej próbie, rozbijając swoją Skodę Octavię WRC na tyle mocno, że nie było mowy o kontynuowaniu jazdy.

Tomasz Kuchar (Toyota Corolla WRC) ostatecznie ukończył dzisiejszy dzień na dobrej trzynastej pozycji. Polak będzie jednak musiał jutro utrzymać bardzo wysokie tempo, ponieważ dość blisko za nim jedą Francois Duval (Ford Focus WRC) oraz Henning Solberg (Toyota Corolla WRC). Jest też realna szansa awansu chociaż o jedno miejsce - Juuso Pykalisto (Toyota Corolla WRC) wyprzedza Tomka o zaledwie 5.1 sekundy!

Janusz Kulig awansował na 35 miejsce w klasyfikacji generalnej i 12 w grupie N. Paweł Dytko jest po dzisiejszym etapie 50 i 22 w N-ce.

Poprzedni artykuł Szwecja po OS6: Już bez Subaru!
Następny artykuł Szwecja: Brak paliwa skróci rajd?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry