Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak przed rajdem E.O.S.

Już dzisiaj załoga zespołu Polsat Dialog Rally Team wystartuje w pierwszym E.O.S.

Rally – Subaru Challenge w Estonii. Jak wskazuje nazwa, głównym sponsorem Rajdu E.O.S. jest firma Subaru, główną nagrodą jest samochód Subaru Impreza WRX, a zdecydowanym faworytem i gwiazdą imprezy jest Estończyk Marko Martin, startujący oczywiście fabrycznym Subaru Imprezą. To właśnie Marko Martin zaprosił na E.O.S. Tomasza Kuchara i Macieja Szczepaniaka, a wśród zaproszonych znalazł się również, między innymi znakomity kierowca austriacki Ahim Mortl. E.O.S. jest szóstą eliminacją Mistrzostw Estonii, stąd na liście zgłoszeń prócz gości są wszyscy najlepsi estońscy kierowcy. Wśród zgłoszonych samochodów jest 7 aut WRC i kilka A grupowych: Mitsubishi Lancery, Fordy Escorty i Toyoty Celica. Zawodnicy Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego pojadą po raz kolejny Toyotą Corollą WRC przygotowaną w Toyota Team Sweden.

Tomasz Kuchar: „Traktujemy ten start treningowo. Nie jest to element przygotowań do Rajdu Wisły, czy kolejnych rajdów w Mistrzostwach Polski. Przyjechaliśmy do Estonii zdobyć kolejne doświadczenia, poprawić nasze umiejętności jazdy po luźnych nawierzchniach. W Polsce mamy tylko jeden szutrowy rajd, a żeby naprawdę się rozwijać trzeba jeździć dużo i wszędzie, dlatego chętnie przyjęliśmy zaproszenie Marko Martina. Rajd jest stosunkowo krótki, „oesy” mają w sumie 106 kilometrów, ale nie znaczy to wcale, że jest łatwy. Trasa jest bardzo szybka, a nawierzchnie szutrowe zbliżone do fińskich. W wielu miejscach będziemy osiągali maksymalne prędkości, drogi biegną w większości przez lasy, stąd nawet najmniejszy błąd może wyeliminować z rajdu. Auto zostało przygotowane jak zawsze bardzo starannie i mamy nadzieje, że tym razem ominą nas wszelkie poważne awarie. Urwany na Kormoranie wał napędowy chyba wyczerpał na jakiś czas limit pecha”.

Maciej Szczepaniak: „Chcielibyśmy wypaść w tym rajdzie jak najlepiej i będziemy walczyć. Zdajemy sobie jednak sprawę, że Marko Martin w fabrycznym Subaru jest daleko poza naszym zasięgiem. Także lokalni kierowcy, którzy ścigają się wyłącznie po nawierzchniach szutrowych, doskonale znają tutejsze trasy i dysponują szybkimi samochodami, mogą być nie do pokonania. Jednak mimo, iż mamy początek sierpnia, przyjechaliśmy tu na rajd, a nie na wakacje. Zamierzamy walczyć, od samego początku i mam nadzieję, że łatwo skóry nie sprzedamy”.

Dziś o godzinie 19:00 rozpocznie rajd dwukrotny przejazd bardzo widowiskowego odcinka Laululava w Tartu, drugim co do wielkości mieście w Estonii. Metę także w Tartu zaplanowano 24 godziny później. Trasa licząca w sumie ponad 360 kilometrów została podzielona na 3 sekcje, a rozegranych zostanie 14 prób sportowych o łącznej długości prawie 106 kilometrów. Pogoda w Estonii jest bardzo zmienna, zachmurzenie umiarkowane, przelotne, ale bardzo obfite opady deszczu i burze, temperatura w dzień od 16 do 18 stopni Celsjusza.

Adam Stefanik - RZECZNIK PRASOWY POLSAT-DIALOG RallyTeam

Poprzedni artykuł Kuchar i Szczepaniak: 4. miejsce po I sekcji Rajdu E.O.S.
Następny artykuł Madeira po OS5: Już bez Kremera.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry