Ustawiony na kręte partie

Czołową czwórkę w wynikach oesu dzieliło 1,8 sekundy. Michał Kościuszko uzyskał 12 czas - i pozostaje na dziesiątym miejscu w wynikach Rally Guanajuato Mexico.- Jest całkiem OK - powiedział Mads Østberg. - Mamy dużo kurzu w środku samochodu. Nadal ciśniemy. Rozmawiałem z inżynierem, który przypomniał nam, że samochód jest ustawiony na kręte partie. Na nich staramy się zyskać czas - i za dużo nie stracić na szybkich.- Jedziemy dobrym tempem, ale startujący za nami z pewnością pojadą szybciej, bo droga będzie już wyczyszczona - mówił Sebastien Ogier. - Leżało na niej dużo luźnego szutru. Warunki stale się poprawiają.Thierry Neuville o sekundę ustąpił Østbergowi. - Ten odcinek był OK. Nie widzę międzyczasów i nie wiem, gdzie jestem. Staram się znaleźć dobry rytm. Następny odcinek będzie dla wszystkich bardzo ciężki.Czwarty wynik należał do Mikko Hirvonena. - Nie było tak źle. Jestem rozczarowany, że lepiej nie wykorzystujemy pozycji na drodze, ale być może nawierzchnia nie jest jeszcze wyczyszczona.Jewgienij Nowikow usprawnił Fiestę i uzyskał piąty czas. - Mieliśmy problem z luźnym połączeniem ECU. Jedziemy dalej, bo przegrzewają się hamulce.- Jestem zadowolony z samochodu. Odcinki są fajne - informował Dani Sordo. - Pierwszy okazał się trochę trudny, ale potem było lepiej. Nadal czyścimy drogę.Nasser al-Attiyah utrzymuje się w szóstce. - Nie mamy żadnych kłopotów, jedziemy dobrym tempem. Jestem zadowolony, bo jesteśmy szybsi niż w zeszłym roku. Chcemy ukończyć pętlę i potem ustalimy taktykę na popołudnie.

- Mamy uszkodzone wspomaganie, uderzyliśmy w jakiś kamień - opowiadał Chris Atkinson. - Postaramy się dojechać do serwisu.

Ken Block był dziewiąty na Los Mexicanos. - Niektóre odcinki są niebezpieczne, ale bardzo mi się podobają. Uzyskujemy niezłe czasy. Ten oes był bardzo fajny. Chcę przejechać cały rajd i cieszyć się tymi zdumiewającymi odcinkami.

Benito Guerra przegrał z Martinem Prokopem o dwie sekundy. - Nie wiem co się dzieje. Włączył się alarm informujący, że coś się pali. Trochę się przestraszyłem, bo to nowy samochód. Muszę porozmawiać z inżynierem.

Fot. Facebook