Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Warszawski po OS 6. Czopik nadal liderem.

Druga pętla Rajdu Warszawskiego stała pod znakiem walki dwóch kierowców jadących Toyotami Corollami WRC, o pierwsze miejsce – na OS 4 zdecydowany atak przypuścił Paweł Dytko wygrywając z Tomaszem Czopikiem ponad 12 sekund.

Dwie pozostałe próby minimalnie wygrał jednak zawodnik z Krakowa i po sześciu odcinkach specjalnych wyprzedza Dytkę o równo siedem sekund.

Zacięta walka toczy się także o trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Tutaj dość niespodziewanie Michał Sołowow skutecznie rywalizuje ze Zbigniewem Gabrysiem. Ten ostatni na OS 6 w wyniku krótkiej wizyty poza drogą urwał część tylnego zderzaka. Sołowow po dwóch pętlach ma niecałe pięć sekund przewagi. Trzeci jest Piotr Maciejewski. Na drugą pętlę nie wyjechał Mariusz Stec. Z silnika jego samochodu zaczął wyciekać olej.

W Trofeum 1600 prowadzi Sebastian Frycz, który ma bezpieczną przewagę nad Marciem Bełtowskim.

W Pucharze Peugeota pierwszy jest Mariusz Pelikański. Utrzymuje on ponad dziesięciosekundową przewagę nad Grzegorzem Grzybem. Trzeci jest lider klasyfikacji Piotr Adamus, któremu ta pozycja zapewnia tytuł.

Powiedzieli po OS 6:

Tomasz Czopik: Jeszcze nie jest tak dobrze jak bym sobie tego życzył. Szybkie łuki najprawdopodobniej jechałybm szybciej jeszcze Lancerem. Na razie cały czas uczymy się samochodu. Przewaga nad Pawłem trochę stopniała, ale myślę, że damy radę się obronić.

Paweł Dytko: Już czuję się pewniej w tym aucie. Z pierwszego odcinka w pętli jestem bardzo zadowolony, ponieważ tam odrobiliśmy sporo do Tomka. Dwa następne jednak minimalnie przegraliśmy i w sumie zostało jeszcze kilka sekund. Teraz ostatnia decydująca pętla. Chcemy pojechac wszystko, bo nie ma już na co czekać, trzeba atakować. Tempo jest wyrównane i kto zrobi mniej błędów ten wygra.

Emil Hornacek: Chodzi o to, żeby w rajdzie była walka. To lepsze niż ktoś od razu dużo wygrywa lub dużo przegrywa. Wierzymy, że utrzymamy to co teraz mamy. Będziemy się bardzo starali.

Poprzedni artykuł Warszawski: Czopik liderem po pierwszej pętli.
Następny artykuł Warszawski po I etapie. Czopik prowadzi!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry