Mówią przed Rajdem Nadwiślańskim

JAKUB MATULKA: - Wchodzimy w bardzo intensywny fragment sezonu. Wiedzieliśmy jednak o tym planując taki kalendarz i jesteśmy na to gotowi. Tempo, które budujemy od pierwszego startu, naprawdę nas cieszy i pomaga w nabieraniu pewności siebie. Oczywiście nasza jazda nie jest jeszcze perfekcyjna, co zresztą pokazał Rajd Węgier, ale czuję, że idziemy w dobrym kierunku. Przed nami śliskie i nierówne drogi, które potrafią zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych zawodników. Czasu na przestawienie się z szutru na asfalt nie jest dużo, ale na tej nawierzchni mamy w aucie Rally2 przejechanych zdecydowanie więcej kilometrów, dlatego jestem dobrej myśli. Niezmiennie dziękuję wszystkim za wsparcie i liczę, że podczas Rajdu Nadwiślańskiego również będziecie trzymać za nas kciuki.

Rajd Świdnicki 2025

Autor zdjęcia: Jakub Rozmus

ŁUKASZ BYŚKINIEWICZ: - Bardzo się cieszę z drugiego tegorocznego startu w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Z Gór Sowich przenosimy się na tereny wzdłuż Wisły na styku województwa mazowieckiego i lubelskiego. Bardzo lubię ten rajd, który jest organizowany przez macierzysty Automobilklub Polski. Są to zawody ze specyficznymi odcinkami specjalnymi. Ścigamy się pomiędzy sadami, polami, wjeżdżamy także na wały przeciwpowodziowe. Jest to rajd asfaltowy, ale często jedzie się jak po lodzie, ponieważ drogi są bardzo brudne, przypylone. Podczas zeszłorocznej edycji Rajdu Nadwiślańskiego szło nam bardzo dobrze, ponieważ zajmowaliśmy 2. miejsce. Szanse na dobry wynik przekreślił kontakt z barierą i wpadnięcie do rowu. Jestem ciekawy jak teraz będzie wyglądało nasze tempo w Skodzie Fabii Rally2 Evo na tle konkurencji, która dysponuje najnowszymi generacjami rajdowej Fabii RS Rally2. Na Rajdzie Świdnickim przekonaliśmy się, że walka o najwyższe lokaty jest niezmiernie trudna, ale ponownie damy z siebie wszystko, aby jechać jak najszybciej. Liczę, że na śliskich asfaltach różnica w sprzęcie będzie miała mniejsze znaczenie. Bardzo dziękuję naszym Partnerom za kolejne sportowe i motoryzacyjne emocje.

DANIEL SIATKOWSKI: - Rajd Świdnicki pokazał, że w tym roku trzeba się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności i sprzętu, aby być wysoko w czołówce. Zbliżający się Rajd Nadwiślański powinien dać jeszcze lepszy obraz, czy startując Skodą Fabią Rally2 Evo jesteśmy w stanie nawiązać walkę z kolegami w nowszych konstrukcjach. Skoda w ostatnim czasie przygotowała poprawki w Fabii RS Rally2, czyniąc ten samochód jeszcze szybszym i sprawniejszym. Rok temu podczas Rajdu Nadwiślańskiego ścigaliśmy się wszyscy w takich samych Fabiach EVO Rally2. Pokazaliśmy świetne tempo i byliśmy blisko pierwszego miejsca. Zobaczymy jak będzie wyglądało to w tym roku. Jesteśmy dobrze przygotowani i chcemy ten weekend spędzić w możliwie najszybszy sposób.

Rajd Świdnicki 2025

Autor zdjęcia: Łukasz Kos

JAROSŁAW SZEJA: – Przed nami Rajd Nadwiślański, czyli druga runda sezonu mistrzostw Polski. Jesteśmy dziś na testach, a pogoda w okolicy robi spore zamieszanie. Raz pada, raz świeci słońce – ma tak być do soboty, więc warunki mogą skomplikować rywalizację. Czuję duży głód ścigania i już nie mogę się doczekać tego rajdu. Mamy z okolic Puław dobre wspomnienia z ubiegłego roku, mamy też za sobą udany początek sezonu, więc nastroje w zespole są świetne. Trzymajcie kciuki.

MARCIN SZEJA: - Większość odcinków specjalnych w harmonogramie Rajdu Nadwiślańskiego to dobrze znane nam klasyki. Różnica polega na tym, że w większości są one ustawione w przeciwnym kierunku. Musimy to dobrze sprawdzić, bo okoliczne asfalty są bardzo śliskie i nieprzewidywalne. Będzie tu dużo szybkich odcinków z mocnym hamowaniem do skrzyżowań. To jedno z głównych zadań na zapoznanie z trasą – aby jak najlepiej ocenić potencjalne punkty hamowania. 

Rajd Świdnicki 2025

Autor zdjęcia: Łukasz Kos

JAKUB BRZEZIŃSKI: - Przed nami jeden z najbardziej nieprzewidywalnych rajdów pod względem przyczepności i nie chodzi mi tu o bród na trasie, ale o samą charakterystykę asfaltu, który jest bardzo śliski i ciężko na nim znaleźć punkty hamowania. Wygrałem jednak ten rajd już dwa razy i po Rajdzie Świdnickim jesteśmy już przygotowani do kolejnej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.