Płachytka i Nowaczewski liderami

Rywalizację w tegorocznym Rajdzie Rzeszowskim otworzył odcinek Pstrągowa (14,17 km).

Najlepszy czas na początek wykręcili Płachytka i Nowaczewski pokonując Grzegorza Grzyba i Adama Biniędę o sekundę. Jarosław Szeja i Marcin Szeja pojechali wolniej od liderów o 7,4s. Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski byli 0,4s za oesowym podium.

Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel na początek piątej rundy RSMP zanotowali piąty czas (+9,1s). Nieklasyfikowani w mistrzostwach Polski - Eric Cais i Petr Tesinsky, w nieoficjalnych łącznych wynikach, mieli szósty rezultat (+10,4s).

Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Zbigniew Gabryś/Daniel Dymurski (+12,5s), Maciej Lubiak/Grzegorz Dachowski (+14,7s), Dariusz Poloński i Łukasz Sitek (+21,7s), najszybsi w ośce Adam Sroka i Patryk Kielar (+24,s) i Kamil Bolek z Łukaszem Jastrzębskim najlepiej radząc sobie w klasie 3 (+36,8s).

Kapcia w Hyundaiu i20 R5 złapali Tom Kristensson i Andreas Johansson tracąc na tym 51 sekund.

W drzewo uderzyli Marek Nowak i Adam Grzelka. Załodze Opla Corsy Rally4 nic się nie stało.