18-latek kolegą Gordona

Kolegą Robby'ego Gordona w Team Speed będzie Sheldon Creed, 18-letni Kalifornijczyk z Alpine, złoty medalista X Games, pogromca Gordona w tegorocznej edycji Stadium Super Trucks.Obydwaj kierowcy otrzymają buggy HST Gordini napędzane silnikiem Chevrolet V8, zbudowane przez Robby Gordon Motorsports. Gordona pilotuje Kellon Walch, Creeda - Jonah Street, do 2012 roku startujący w Dakarze na motocyklu, zwycięzca dwóch etapów, siódmy w edycji 2010. Street ogłosił zakończenie kariery w rajdach po awarii Yamahy na trzecim etapie Dakaru 2012.Do dzisiaj nieznane było nazwisko drugiego kierowcy zespołu. Pod numerem 337 widniał na liście zgłoszeń Johnny Campbell, pilot Gordona z poprzedniej edycji Dakaru. Creed, najmłodszy samochodowy dakarowiec w historii, poprowadzi Gordini Robby'ego Gordona z Dakar Rally 2015.

Sheldon Creed jako trzylatek rozpoczął sportową karierę na BMX. W wieku pięciu lat zdobył pierwszy tytuł mistrzowski i przeniósł się do motocrossu. Tam sięgnął po dwa tytuły, a mając 8 lat zadebiutował w wyścigach Quarter Midget - pojazdów o rozmiarach jednej czwartej "dorosłego" Midgeta. 9-letni Sheldon trafił do kartingu i uzbierał siedem mistrzowskich tytułów. Po wygraniu serii Lucas Oil Regional Super Lite, w 2012 Creed pojawił się w Lucas Oil Off Road Racing Series. Zdobył dwa tytuły mistrzowskie w Super Lite. W 2014 wywalczył srebrny medal X Games w Stadium Super Trucks. W tym roku przypadło mu złoto, a w serii SST nastolatek odniósł rekordowe 11 zwycięstw.

- Szukając drugiego kierowcy HST Gordini, nie musieliśmy daleko patrzeć - mówi Robby Gordon. - Ultra utalentowany mistrz Stadium Super Trucks i złoty medalista X Games, Sheldon Creed jest super obeznany z pojazdem tych rozmiarów i jego prowadzeniem. Moje największe wyzwanie w przypadku Sheldona nie będzie polegało na tym, by jechał on szybko, lecz na powstrzymaniu go na wodzy, żeby pojazd wytrzymał przez 13 dni. Na początku rajdu Sheldon będzie kierowcą, ale potem uczniem w rywalizacji z jednymi z najlepszych rajdowców świata.

- Zostałem kolegą Robby'ego w Dakarze i jest to dla mnie absolutne spełnienie marzeń - powiedział Sheldon Creed. - Poznaliśmy się super dobrze w ostatnich latach i widziałem, ile ciężkiej pracy Robby wkłada w swój dakarowy program. Z wszystkich kierowców, których mógłbym mieć za kolegów w zespole, ten może mnie najwięcej nauczyć. To prawdziwy zaszczyt, że będę mógł sprawdzić moje umiejętności w rywalizacji z najlepszymi na świecie, pod czujnym okiem jednego z największych kierowców Dakaru.

Fot. planetrobby.com / facebook.com/Sheldon-Creed