Dakar Big Boys – Iveco czy Kamaz?

Wisienką na torcie był fakt, że Gerard De Rooy jechał zwycięską ciężarówką dokładnie 25 lat po tym, jak wygrał jego ojciec Jan.W Rajdzie Dakar 2013 holenderka ekipa znów ma ambitne cele, chcą zająć całe podium. Oprócz De Rooya za kierownicą Iveco zasiądą Hans Stacey i Miki Biasion.Ich najpoważniejszym rywalem mogą być dawni mistrzowie tej kategorii, którzy w 2012 roku jednak nie spisali się najlepiej.Po okresie dominacji Chagina i Kabirova nowa ekipa Kamaza jeszcze nie sprostała swoim celom. Ich największą nadzieją jest Eduard Nikolaev, trzeci w 2011 roku i zdyskwalifikowany podczas edycji 2012. Nie można lekceważyć też Ayrata Mardeeva, który w tym roku wygrał Silk Way Rally. Kamazem, choć w barwach Astany, jedzie też Kazach - Artur Ardavichus, który już stał na podium w Limie. Niebieskie ciężarówki straciły trochę  ze swojego blasku, ale uczniowie Chagina znów mogą wrócić na zwycięską ścieżkę w drodze do Santiago.W ostatnich edycjach Dakaru outsiderem był Ales Loprais. Kierowca Tatry często pokazywał, że jest szybki, że może być pretendentem do zwycięstwa, ale dopiero wtedy, jeśli położy kres swoim wycofaniom.Ekipa Iveco to jednak nie jedyni holenderscy faworyci w walce o podium. Kierowcy MAN’ów często notowali dobre wyniki, choć rzadko zwycięstwa. Trzecie miejsce w edycji 2010 wywalczył Marcel Van Vliet. Na podium chętnie też zerka Peter Versluis.