Gigantyczny kolos rajdowy

Mowa o pierwszym oddanym do użytku cywilnego Mercedesie Zetros. Dotychczas jedyne zastosowanie tego samochodu było czysto militarne. Przez dwa lata Mercedes starał się oddać ten model użytkownikom cywilnym - i w końcu doczekaliśmy się. Pierwszym i zapewne bardzo szczęśliwym właścicielem cywilnego pogromcy terenu został Krzysztof Ostaszewski, kierowca rajdowy, który do tej pory startował samochodem marki Ural. Krzysztof stawał na podium na większości rajdów, w jakich startował. Jest mistrzem Rajdu Drezno - Wrocław, dwukrotnym zwycięzcą Mercedes Benz Truck Rally, dwukrotnie wygrał Baja Saxonia. Na swoim koncie ma także zwycięstwa w takich imprezach jak MUTT czy Rallye Trial Germany.

Teraz w związku z nowym samochodem pojawiły się także zupełnie nowe plany rajdowe. Samochód ma otrzymać homologację i dzięki temu powstanie szansa na starty w takich rajdach jak Puchar Świata, Silk Way czy też najtrudniejszy Rajd Dakar. Co prawda, wstępne założenia dakarowe wiążą się z rokiem 2012, ale w końcu najpierw trzeba przetestować nową maszynę w terenie. Aktualnie prowadzone są także rozmowy, których skutkiem ma być pozyskanie strategicznego partnera.

Mercedes Zetros jest doskonałym samochodem terenowym. Biorąc pod uwagę jego rodowód, śmiało można porównać go do Hummera w wersji XXXL. Zakładając, że ten wielotonowy "wszędołaz" zacznie rajdową rywalizację już w tym roku, można pokusić się o wstępne ustalenie ilości wygranych. Jednak zanim tak się stanie, samochód zostanie specjalnie przygotowany. W grę wchodzi zwiększenie mocy silnika, wymiana amortyzatorów z fabrycznych na rajdowe, zamontowanie halogenów itd. Co do ogólnej konstrukcji to Zetros został specjalnie stworzony do terenu i to do użytku militarnego a więc ma silną konstrukcję podwozia, wysoki prześwit, nisko położony środek ciężkości. Wszystko to powoduje, że jazda nim w terenie nie tylko jest przyjemna ale i bezpieczna. Zakładana pełna ładowność Zetrosa będzie wynosiła około 10 ton. Z całą pewnością będzie to iście gigantyczny kolos rajdowy. Z drugiej jednak strony jak już ścigać się w wadze ciężkiej to z klasą i odpowiednimi wymiarami.

Najbardziej zadziwiające są kolory nowego Zetrosa. Wersje militarne były jak na wojsko przystało, zielone. Ten cywilny model jest w barwach żółtych z czerwonymi dodatkami i co ciekawsze, właśnie taki z żółtą kabiną został zakupiony. Z całą pewnością będzie widoczny na trasach rajdów i to zarówno na piaskach, jak i w ciemnym lesie. Pierwszy prawdziwie rajdowy test samochodu odbędzie się podczas tegorocznego Baja Saxonia. Liczymy na to, że Krzysztofowi uda się znów wygrać. Co prawda, jest to inny samochód, ale przecież nie gorszy, a kierowca cały czas ten sam, więc szanse są bardzo duże.

Fot. H31.pl / Ostaszewski 4x4 Team