Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Gwiazdy znad Kamy

30 tysięcy kibiców obejrzało drugi dzień odbioru administracyjnego i badania kontrolnego przed Rajdem Dakar.

W centrum wystawowym La Rural odprawiono 76 motocykli, 7 quadów, 61 samochodów i 28 ciężarówek. Wśród tych ostatnich znalazły się trzy 830-konne Kamazy 4326-9 wystawione przez fabryczny zespół Kamaz Master. Władimir Czagin i Firdaus Kabirow wygrali siedem z ostatnich dziewięciu edycji Dakaru.

Kabirow, który w poprzedniej edycji pokonał "Cara" o 3,5 minuty, wystąpił w programie telewizyjnym, zaś Czagin i Ilgizar Mardiejew (czwarte miejsce w 2009) uczestniczyli w sesji autografów. Na dzisiaj komanda zaplanowała Sylwestra w restauracji - i tango show.

W Buenos Aires panowała słoneczna pogoda, temperatura sięgnęła 30 stopni. Marc Coma i Cyril Despres przejdą odbiór ostatniego dnia, ale w La Rural nie zabrakło bojowo nastawionych motocyklistów na 450-kach. - Tym razem zamierzam wygrać - zapowiedział David Fretigne, trzeci w Dakarze 2009. - Myślę, że na pierwszych etapach kierowcy 450-ek będą mieli przewagę nad dużymi KTM, ale potem to się wyrówna - oświadczył drugi as Yamahy, Helder Rodrigues, zwycięzca trzech dakarowych etapów, w tym ostatniego do Buenos Aires w edycji 2009. - Zwycięstwo jest możliwe, lecz rozpocznę Dakar spokojnie. Dla mnie zajęcie miejsca w czołowej trójce jest zawsze bardzo dobre. Jestem młody i mam jeszcze czas.

Walkę o top 3 zapowiada także Pål Anders Ullevålseter. 41-letni Norweg jedzie KTM-em 690 ze zwężką. - Już osiem razy zająłem drugie miejsce na etapie i w tej edycji chcę wreszcie wygrać! Team Scandinavia zbudowany przez Påla Andersa, ośmiokrotnego uczestnika Dakaru, wystawia trzy zielone KTM-y. Kolegami Norwega będą znany z enduro, szwedzki oficer Thomas Berglund, zaliczający drugi start po 2007 roku, oraz Francisco Arredondo z Gwatemali, szósty raz z rzędu obecny na liście startowej Dakaru.

BK przeszło bez przygód, jeżeli nie liczyć stłuczenia kolana przez Kutlu Torunlara. Turecki motocyklista stanął na KTM-ie i uderzył się w montowane właśnie, urządzenie nawigacyjne. Kolano trzeba było zabandażować. Utykający Kutlu nadal się uśmiechał - w 2007 ukończył Dakar z wybitym ramieniem i również kontuzją kolana.

Fot. kamazmaster.ru

Poprzedni artykuł Waliłko w KSB Racing
Następny artykuł Pierwsza wygrana Loomansa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry