Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią przed Baja Poland

MARTIN KACZMARSKI: - Czuję wielką ekscytację tym, że mogę jeździć Mini w kolejnych rajdach.

Jestem zaszczycony, że będę pierwszym Polakiem, poza Krzysztofem Hołowczycem, który wystartuje samochodem, który wygrał dwa poprzednie Dakary. Podczas testów w Maroku mogłem przekonać się, że prowadzenie Mini All4 Racing to świetne uczucie. Auto doskonale się prowadzi, jest szybkie, zwrotne i ma dobre zawieszenie. Do tego doskonały 3-litrowy diesel z 2 turbinami, który daje naprawdę dobre rezultaty. Już nie mogę doczekać się debiutu za kierownicą Mini. Cieszę się, że zbiegło się to akurat z moim pierwszym startem w tym roku w Polsce, w szczecińskim Baja Poland. Bardzo lubię starty w naszym kraju, panuje na nich doskonała atmosferę. Wierzę, że dzięki temu uda mi się dojechać na wysokiej pozycji.Jesteśmy z Krzyśkiem w stałym kontakcie telefonicznym, często się widzimy, dużo razem pracujemy. Bardzo mi pomaga i każdy kilometr przejechany pod jego okiem to dla mnie ogromna lekcja. Oczekuje ode mnie bardzo wiele, ale to jest konieczne, żeby osiągnąć zamierzony efekt.

Podkalicka/Binaś | Fot. Patryk Leszczyński

KLAUDIA PODKALICKA: - Nie mogłam doczekać się tego rajdu! Wyścigi VWCC trochę zablokowały nasze starty w Cross Country, ale nigdy nie powiedziałam, że rezygnujemy. Wręcz odwrotnie! Chcę stanąć na starcie Rajdu Dakar, ale czas pokaże czy są na to szanse. To jest ogromna inwestycja. Niestety podczas tegorocznej edycji Baja Poland na fotelu pilota zabraknie Joanny Madej. Kłopoty zdrowotne... Tym samym informuję, iż moim pilotem jest Piotr Binaś, jeździliśmy razem w zeszłym sezonie. Dogadujemy się świetnie, tak że będziemy walczyć! Miasteczko rajdowe już stoi, przeszliśmy wszystkie niezbędne procedury kontrolne, w zespole dopinamy ostatnie sprawy i od dnia dzisiejszego naszą bazą jest ul. Szafera w Szczecinie Serdecznie zapraszam do Szczecina na ten niesamowity rajd! 768 kilometrów, z czego 480 km to próby sportowe, dla maszyny to wielkie wyzwanie. My jako zespół musimy być gotowi na wszystko! Patrzymy wysoko, jesteśmy u siebie - odcinki zweryfikują te plany. Trzymajcie kciuki za otoMoto Team :)

PIOTR BINAŚ: - Rajd Baja Poland od zawsze był mi bardzo bliski, jednak nie spodziewałem się takiego przebiegu wydarzeń...W środę otrzymałem telefon od Klaudii z pytaniem, czy jedziemy razem? Długo się nie musiałem zastanawiać, ponieważ znamy się ze wspólnych startów w sezonie 2012 i systematycznej współpracy w zespole otoMoto Team. Jestem gotowy i bardzo szczęśliwy, że znów wsiądę do fotela pilota! Z Klaudią jeździ się bardzo dobrze, pokazaliśmy to w zeszłym roku, że możemy wygrywać odcinki, tak że nastawienie jest bojowe. Oczywiście konkurencja na Baja Poland jest ogromna i należy patrzeć chłodno na wszystko. Jednak co to za sportowiec, który mówi, że nie walczy o wynik? Chcemy pokazać, że wspólnie możemy wygrywać. Jak maszyna pozwoli i nie będzie przygód, liczę z Klaudią na wysoką pozycję.

Molgo/Jandrowicz

PAWEŁ MOLGO: - Nowa Toyota Land Cruiser VDJ200 zespołu NAC Rally Team to auto z zupełnie innej bajki! Szybsze, wygodniejsze, mające duże większe możliwości, a jednocześnie zapewniające duże poczucie bezpieczeństwa. Na dodatek ładne i pachnące nowością. Jazda nim sprawia mi ogromną frajdę. Muszę się bardzo pilnować, bo nie czuć w nim prędkości. Gdy moim poprzednim autem rozpędzałem się do 100 km/godz., huczało tak straszliwie, iż wydawało się, że to już koniec świata! A w Toyocie można mknąć z prędkością 120 km/godz. po dużych nierównościach i nic się nie dzieje. To obecnie moje najważniejsze zadanie - poznać samochód, odkryć granice jego możliwości. Czuję jednak, że zaprzyjaźnimy się na dłużej...

JANUSZ JANDROWICZ: - Już nie mogę doczekać się startu! Bardzo mile wspominam rajd z 2011 roku, dlatego cieszę się, że mogę ponownie w nim wystartować. Szczecin to świetne, choć bardzo wymagające trasy (ale przecież o to w tym sporcie chodzi) i wspaniała atmosfera. Nowy samochód to również szybsze tempo, do którego muszę się dostosować, ale zrobię to z wielką przyjemnością. Mam nadzieję, że sprostam wyzwaniu, choć podchodzę do tego z dużą dozą pokory, starając się możliwie najlepiej przygotować do występu.

Małysz/Marton | Fot. ORLEN Team

ADAM MAŁYSZ: - Jest to dla nas bardzo ważny rajd, dlatego chcemy w nim dobrze pojechać i na tym się teraz skupiamy. Mamy szansę na wysoką pozycję, choć wiemy też, że nie przyjdzie ona bez walki - w tegorocznej Baja Poland wystartuje dużo dobrych ekip ze świetnym sprzętem. Mamy nadzieję na podium, ale nie chcemy zapeszać!

RAFAŁ MARTON: - Baja Poland jest najtrudniejszym rajdem w cyklu mistrzostw Polski, a nawet mistrzostw CEZ. Z uwagi na fakt, iż jest to również runda Pucharu Świata, będziemy mieli okazję zmierzyć się z najlepszymi kierowcami z naszej dyscypliny. Planujemy jak zwykle skoncentrować się na samej jeździe i na tym, aby Adam poruszał się w aucie coraz szybciej i sprawniej. Obecnie prowadzimy w obu cyklach, w których rywalizujemy, więc zależy nam na zdobyciu jak największej liczby punktów na Baja Poland i utrzymaniu swoich pozycji. Tym bardziej, że sezon zbliża się do końca, a my nie wystartujemy w kolejnej eliminacji w Czechach.

Dąbrowski/Czachor | Fot. ORLEN Team

MAREK DĄBROWSKI:
- Mamy za sobą bardzo trudne zawody - Silk Way Rally - które pokazały, że potrafimy się ścigać z najlepszymi. To, co osiągnęliśmy w tym sezonie pokazuje, że będziemy się liczyć również na Baja Poland. Obecnie trenuję indywidualnie w Finlandii, dalej się uczę, zgłębiam tajniki rajdowe i mam nadzieję, że to również wpłynie na zbliżający się start.

JACEK CZACHOR: - To będzie świetny rajd pod kątem treningowym, choć na zupełnie innym terenie niż typowe, pustynne zawody. Baja Poland praktycznie trwa tylko dwa dni, każdy błąd bardzo się liczy, więc trzeba być maksymalnie skupionym, aby go nie popełnić.

Pajero Dariusza Żyły i Łukasza Skoczenia

DARIUSZ ŻYŁA: - To już nasz kolejny start w Baja Poland, uczestniczyliśmy we wszystkich jej edycjach. Nasz samochód jest bardzo dobrze przygotowany do rajdu, a my z niecierpliwością oczekujemy na to wydarzenie. Liczymy na dobry wynik. Na Pucharze Świata w Szczecinie wspierają nas: BEST MOTOSPORT,  RMF MAXXX, TVS, Iguana-Gastro, Inter Cars.

ŁUKASZ SKOCZEŃ: - Udział w rajdzie traktujemy jako trening i test naszego nowego samochodu. Do Szczecina wybieramy się po raz drugi. Będziemy jechać swoim tempem. Na pewno nie będzie łatwo. Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni i cieszymy się na start w tak doborowym towarzystwie.

Krzysztof Hołowczyc | Fot. X-raid

KRZYSZTOF HOŁOWCZYC: - Jestem bardzo podekscytowany zbliżającym się rajdem. Z ogromną satysfakcją wystartuję po raz kolejny przed polską publicznością i będę się starał dostarczyć takich samych emocji i radości, jak w ubiegłych edycjach szczecińskiego rajdu. Mocno wierzę, że uda mi się podtrzymać tradycję i po raz kolejny zwyciężyć. Baja Poland to wielkie wydarzenie sportowe, dzięki któremu rajdy Cross-Country zdobywają coraz większą popularność w naszym kraju, a ja od wielu lat staram się robić wszystko, aby pokazać, że w Polsce motorsport znajduje się na najwyższym poziomie. Szkoda, że na starcie w Szczecinie nie staną moi dwaj najwięksi tegoroczni rywale w Pucharze: Jean-Louis Schlesser oraz Nani Roma. Nie wiem, jaka jest ich taktyka na dalszą część sezonu, ale z pewnością obniży to poziom rywalizacji w tym bardzo trudnym rajdzie. Mój cel jest prosty: wygrać w Szczecinie i zdobyć kolejne cenne punkty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Mam też nadzieję, że Martinowi Kaczmarskiemu jadącemu w barwach LOTTO Rally Team, z którym wspólnie trenujemy w ramach programu „Mistrz i uczeń”, tym razem dopisze szczęście i awarie sprzętu go ominą. Dla Martina to wielka szansa, aby przed polską publicznością móc w pełni zaprezentować swój kunszt kierowcy rajdowego, zajmując w klasyfikacji generalnej rajdu miejsce w ścisłej czołówce. Myślę, że sobie na to w pełni zapracował. Oczywiście, jak co roku serdecznie zapraszam wszystkich kibiców na rajdowe trasy w okolice Szczecina i Drawska Pomorskiego. Głęboko wierzę, że będzie to widowisko motoryzacyjne na najwyższym, światowym poziomie.

Hanna Sobota | Fot. Marian Chytka

HANNA SOBOTA: - Jestem podekscytowana nie tylko dlatego, że Baja Poland to rywalizacja na światowym poziomie, lecz także dlatego, że po raz pierwszy moim pilotem będzie Dominika Odejewska, zwycięzca m.in. Baja Gothica 2012. Fot. Marian Chytka.

 

Poprzedni artykuł Deszczowy Ulster
Następny artykuł Saba w trzeciej koronie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry