Pod kontrolą Zapletala

Rábaköz Cup. Czesko-polska załoga Team Offroadsport.cz prowadzi po drugim dniu rajdu, mając przewagę 3.48 nad kolegą z zespołu, Zdenkiem Porizkiem. Najszybszy z Węgrów, Erik Korda zajmuje trzecią lokatę ze stratą ponad 4 minut. Włodzimierz Grajek jest szósty, Dariusz Żyła ósmy, Martin Kaczmarski dziesiąty. W klasie T2, Tomas Horansky wyprzedza Zbigniewa Więcławka (+25) i Pawła Molgo (+1.58). Klaudia Podkalicka nie przejechała ostatniego oesu z powodu awarii zawieszenia.Dzisiejszy etap składał się z dwóch pętli - z trzema, a następnie dwoma oesami. Na pierwszym odcinku górą był Erik Korda, pozostałe cztery zakończyły się wygraną Zapletala i Martona. W T2 oesowymi sukcesami podzielili się Molgo (2), Horansky (2) i Więcławek (1).

- Czuję, że z każdym kilometrem jedzie mi się lepiej, choć wciąż uczę się samochodu - mówi Martin Kaczmarski. - Dużo korzystam z doświadczenia Bartka, co mi, młodemu kierowcy, bardzo pomaga. Bowler spisuje się doskonale, nie mamy żadnych usterek, jedyne co to przepalona żarówka. Odcinki są wymagające: składają się z szybkich partii, a także męczących, bardzo wyboistych fragmentów. Staram się jechać rozsądnie, a zarazem szybko. Uczę się wielu rzeczy, poprawiam technikę jazdy - opóźniam hamowanie i przyspieszam wyjście z zakrętów. To dla mnie bardzo cenne doświadczenia i doskonała szkoła rajdowa.

- Dziś zaczęliśmy bardzo dobrze - powiedział Adam Małysz. - Pierwsze dwa odcinki jechaliśmy świetnie, bez większych przygód, szybkim tempem i okazało się, że prowadziliśmy w klasyfikacji Mistrzostw Polski. Niestety, bardzo pechowa awaria techniczna wyłącznika prądu wykluczyła nas z sobotniej rywalizacji na początku OS 4. Pomimo ogromnego pecha jesteśmy bardzo zadowoleni z tempa, jakie dzisiaj mieliśmy, bo widać, że możemy nawiązać walkę z czołowymi zawodnikami. Jutro postaramy się wystartować w systemie SupeRally. Złożyliśmy prośbę do organizatora o wpuszczenie na trasę nie na końcu stawki, tylko za samochodami T1. Jeśli zostanie rozpatrzona pozytywnie, nie będziemy musieli podróżować za dużo wolniejszymi autami.

PO OS 6
1. Miroslav Zapletal/Maciej Marton (CZ/PL) Hummer H3 Evo 2:33.49
2. Zdenek Porizek/Marek Sykora (CZ/SK) Hummer H3 Evo II +3.48
3. Erik Korda/Peter Czegledi (H) Nissan Pick Up +4.08
4. Balazs Szalay/Laszlo Bunkoczi (H) Opel Antara RR +6.08
5. Josef Pelc/Alena Pelcova (CZ) Hummer H3 Evo III  +18.40
6. Włodzimierz Grajek/Piotr Brakowiecki (PL) SAM MTR11 +22.24
7. Pal Lonayi/Zoltan Garamvölgyi (H) Nissan Navara +24.39
8. Dariusz Żyła/Małgorzata Żyła (PL) Mitsubishi Pajero +25.53
9. Imre Varga/Ferenc Szegedi (H) Nissan KingCab +26.16
10. Martin Kaczmarski/Bartłomiej Boba (PL) Bowler Nemesis +27.29
14. Zbigniew Więcławek/Ryszard Więcławek (PL) Mitsubishi Pajero +40.08 (2. T2)
15. Paweł Molgo/Janusz Jandrowicz (PL) Mitsubishi Pajero +41.41 (3. T2)
20. Grzegorz Szwagrzyk/Jakub Mroczkowski (PL) Mitsubishi Pajero +1:17.57 (6. T2)
21. Łukasz Skoczeń/Daniel Konieczny (PL) Mitsubishi Pajero +1:21.40 (7. T2)

Fot. offroadsport.cz / Paweł Rosłoń

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy