Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Tragedia w Maroku

Dwie osoby z ekipy organizacyjnej Rajdu Maroka - mężczyzna i kobieta - poniosły śmierć w wypadku drogowym przed rozpoczęciem drugiego etapu.

Trzy osoby zostały ranne. Jednego poszkodowanego, ze złamaniem miednicy, przewieziono śmigłowcem do szpitala w Warzazat.

Samochód wiozący ekipę odpowiedzialną za nawigację i system Sentinel, spadł ze skarpy na dojeździe do startu, 70 km na południe od Zagory. Dwie osoby zginęły na miejscu. Przyczyną wypadku było pęknięcie opony.

Start opóźnino, a oes został skrocony o połowę. Zamiast dwóch planowanych pętli zaliczono tylko jedną. Spośród motocyklistów Orlen Team najszybszy był Jakub Przygoński, który zajął ósme miejsce. Jacek Czachor był trzynasty, a Marek Dąbrowski na mecie zameldował się zaraz po nim. Podczas etapu najszybszy był Francuz Cyril Despres. Liderem rajdu pozostaje Jordi Viladoms, jednak jego przewaga nad kolejnym w stawce, Marc'kiem Comą wynosi zaledwie 28 sekund. Wszyscy Polacy zajmują miejsca w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Nie obyło się dziś bez problemów. Motocykliści Orlen Team popełnili błędy nawigacyjne. Pomyłka kosztował ich cenne minuty.

- Rano na dojazdówce wypadł z drogi samochód techniczny i spadł ze skarpy. Z tego powodu start był opóźniony, a etap skrócony - mówi Jacek Czachor. - Jechaliśmy wyłącznie jedno okrążenie. Wszyscy pomyliliśmy dziś trasę. Nie straciliśmy dużo czasu, jednak mnie i Marka przegonili zawodnicy, z którymi bezpośrednio rywalizujemy. Ciężko będzie nadrobić tę stratę.

Jakub Przygoński miał dzisiaj problemy zdrowotne. Do ścigania przystąpił na silnych środkach przeciwbólowych. - Od wczoraj bardzo boli mnie brzuch. Cały dzień nic nie jadłem, ból wzmocnił się podczas odcinka, byłem osłabiony i nie miałem siły szybko jechać. To mnie spowolniło. Dodatkowo popełniłem błąd i straciłem 4,5 minuty. Liczę na to, że szybko wyzdrowieję i już jutro będę mógł walczyć tylko z trasą, a nie ze sobą samym - powiedział Jakub Przygoński.

- Jestem lekko osłabiony i nie mogę w pełni wykorzystać swoich możliwości - dodał Marek Dąbrowski. - Mam zrywy kiedy jadę szybko, nie jestem jednak w stanie przejechać całego odcinka na pełnym gazie. Są to dopiero moje drugie zawody po długiej przerwie i jest to dość naturalne. Popełniłem dzisiaj pomyłkę i zgubiłem trasę. Za bardzo chciałem się trzymać za Jackiem Czachorem, którego goniłem przez cały etap, zamiast patrzeć w roadbook. Na trasę powróciłem przedzierając się przez kamienie, nawet nie wiem, ile straciłem czasu.

Fot. npo.fr

Fot. orlenteam.pl

Fot. orlenteam.pl

Etap 2: Droga do Fortu Zguilma OS 169 km

MOTOCYKLE
1. Cyril Despres (F) KTM 690 1:46
2. Marc Coma (E) KTM 690 +2.25
3. Juan Barreda (E) KTM 690 +4.05
4. Jordi Viladoms (E) KTM 690 +5.04
5. Olivier Pain (F) Yamaha WRF 450 +5.40
6. Pål Anders Ullevålseter (N) KTM 690 +6.03
7. Ruben Faria (P) Yamaha WRF 450 +10.45
8. Jakub Przygoński (PL) KTM 690 +14.17
9. Bruno Da Costa (F) Honda CRF 450 +16.12
10. Emanuel Gyenes (RO) KTM 690 +17.44
13. Jacek Czachor (PL) KTM 690 +21.01
14. Marek Dąbrowski (PL) KTM 690 +21.50

PO ETAPIE
1. Viladoms 5:42, 2. Coma +28, 3. Despres +2.37, 4. Pain +4.35, 5. Ullevålseter +8.47, 6. Faria +15.41, 7. Przygoński +17.13, 8. Czachor +41.02, 9. Da Costa +44.04, 10. Dąbrowski +47.02.

SAMOCHODY
1. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) BMW X3 CC 1:41
2. Leonid Nowickij/Andreas Schulz (RUS/D) BMW X3 CC +6.27
3. Francois Lethier/Jean-Marie Lurquin (F/B) Schlesser Original X824 +22.02
4. Jean-Luc Blanchemain/Alain Brousse (F) Buggy MD +23.32
5. Jean-Noël Julien/Christophe Crespo (F) Buggy Renault +32.08
6. Herve Toscano/Pascal Gambillon (F) Bugg MD +33.11

PO ETAPIE
1. Peterhansel 5:17, 2. Nowickij +15.36, 3. Julien +1:10.33, 4. Vandromme +1:17.43, 5. Lethier +1:18.26, 6. Sandrini +1:26.11.

Poprzedni artykuł Turski zmęczony i szczęśliwy
Następny artykuł Pożegnanie w Abu Zabi

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry