Odcinek Jaskovo - Mali Modrus Potok wrócił do harmonogramu po rocznej przerwie. Znany jest z edycji 2021 i 2022, choć tym razem ujęto 600 metrów od strony startu, więc zostało niespełna 9,5. Nie zmieniło to jednak charakteru próby. Ta jest szybka i wąska oraz usiana licznymi szczytami.

Oesowy triumf zapisali sobie Evans i Martin. Załoga Toyoty odrobiła do Neuville'a i Wydaeghe'a 1,7 s. 2,4 s dłużej jechali Ott Tanak i Martin Jarveoja.

- Tutaj warunki były inne niż na pierwszym, ale sam oes trudny. Wszystko w porządku, chociaż niełatwo utrzymać rytm - zapewnił Evans.

- Nie poradziliśmy się z podsterownością. Mam trochę problemów z przednią osią. Przyczepność nie jest zła. Oes jest ładny. Były dwa podstępne zakręty, ale informacje od szpiegów są dobre - wyjaśnił Neuville.

- Opony są w porządku. Jest chłodno, nie ma wilgoci. Jednak samochód nie pracuje zbyt dobrze. Niełatwo jechać i utrzymanie się na drodze to spore wyzwanie. Jeśli chodzi o brud, było tu lepiej niż na poprzednim - opowiadał Tanak.

Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+4,2 s] zostawili za sobą rodaków: Sebastiena Ogiera i Vincenta Landais [+4,8 s]. Szósty czas należał do Takamoto Katsuty i Aarona Johnstona [+10,1 s], a siódmy do Gregoire'a Munstera i Louisa Louki [+17,1 s]. Tym razem stawkę aut Rally1 zamknęli Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen [+17,5 s]

- Wielka frajda. Strasznie fajny oes. Jest sporo brudu, chociaż myślałem, że będzie mniej, ale i tak przyjemność w samochodzie jest duża - mówił Fourmaux.

- W jednym zakręcie pojechaliśmy zbyt szeroko. Sporo cięć i nie jest nam łatwo - komentował Ogier.

- Pewność siebie jest ważna. Jest tu sporo niespodzianek. Krok po kroku, taki jest cel - stwierdził Katsuta.

- Lepszy odcinek. Lepszy niż sądziłem. Poprawiliśmy ustawienia - cieszył się Munster.

- Bardzo trudny oes. Samochód nerwowo się zachowuje i muszę być ostrożny. Strasznie szarpie tyłem. Dziś musimy przetrwać i pozycja na drodze jutro będzie lepsza - ocenił Mikkelsen.

Po OS2 przewaga Neuville'a nad Evansem wynosi 4,9 s. Ogier traci 17,6 s, a za nim jest Tanak [+18,5 s]. Piątkę zamyka Fourmaux [+22,9 s].

Drugi z rzędu oes w WRC 2 wygrali Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow. Tym razem pokonali oni Yohana Rossela i Arnauda Dunanda o 2,3 s. Francuzi po jednym ze skoków na krótko byli poza drogą. Lauri Joona i Janni Hussi uzupełnili trójkę [+7,6 s]. Łącznie Griazin ma w zapasie 13,1 s nad Rosselem.

W JuniorWRC Jakub Matulka i Daniel Dymurski zamknęli dziesiątkę. Strata do najszybszych: Rometa Jurgensona i Siima Oji wyniosła 21 s. Liderują Ali Turkkan i Burak Erdener. Matulka i Dymurski są szóści [+1.05,7]. 

Nikolay Gryazin, Konstantin Aleksandrov, AEC - DG Sport Competition Citroen C3 Rally2

Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool