0,6 sekundy do podium
Michał Broniszewski, bez zmiennika prowadzący Ferrari 458 GT2, zajął czwarte miejsce w pierwszym wyścigu International GT Open Winter Series na Circuit Paul Ricard.
Podwójne zwycięstwo odniósł SMP Racing Russian Bears. Roman Mawłanow minął metę 12,7 sekundy przed Wiaczesławem Maliejewem. Broniszewskiemu zabrakło 0,691 sekundy do trzeciego miejsca, zajętego przez Aleksandra Talkanicę seniora i juniora.Matteo Cairoli zwolnił trzecie pole z powodu kłopotów z zapłonem. Claudio Sdanewitsch startował z depo. Dwa Ferrari SMP Racing obsługiwane przez kataloński Baporo Motorsport, perfekcyjnie ruszyły z pierwszego rzędu. José Manuel Pérez Aicart wyprzedzał Daniela Zampieriego. Michał Broniszewski zajmował trzecią lokatę. Thomas Kemenater wypadł na pierwszym zakręcie. Eric Dermont uderzył w barierę. Na drugim okrążeniu Jan Seyffarth przebił oponę i zjechał do depo.Broniszewski stracił dwa miejsca podczas 7 okrążenia, a po pit stopach znalazł się na czwartej pozycji - za Mawłanowem, Maliejewem i Talkanicą. Mario Cordoni i Michele Rugolo uzupełniali czołową szóstkę. Mercedes Seyffarth Motorsport na ostatnim okrążeniu ponownie odwiedził depo.
WYŚCIG 1 (23 okrążenia)
1. Roman Mawłanow/Daniel Zampieri (RUS/I) Ferrari 458 Italia GT3 50.44,110
2. Wiaczesław Maliejew/José Manuel Pérez Aicart (RUS/E) Ferrari 458 Italia GT3 +12,704
3. Aleksandr Talkanica/Aleksandr Talkanica Jr (BY) Ferrari 458 Italia GT2 +23,618
4. Michał Broniszewski (PL) Ferrari 458 Italia GT2 +24,309
5. Mario Cordoni/Stefano Gattuso (I) Ferrari 458 Italia GT3 +42,938
6. Claudio Sdanewitsch/Michele Rugolo (D/I) Ferrari 458 Italia GT3 +1.26,248
7. Massimiliano Bianchi/Andrea Montermini (I) Ferrari 458 Challenge -1 okr.
8. Vadim Gitlin (LV) Ferrari 458 Challenge -1 okr.
9. Florian Merckx/Giacomo Piccini (B/I) Ferrari 458 Challenge -1 okr.
10. Max Völker/Jan Seyffarth (D) Mercedes SLS AMG GT3 -1 okr.
Fot. FOTOSPEEDY
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.