50 punktów dla Vergne'a

Poprzedni lider, Robert Wickens jeździł w piątek czarno-złotym Renault R30.

Wczoraj Vergne sięgnął po pole position, zdominował wyścig i odniósł drugie zwycięstwo w sezonie. Przed startem spadł deszcz i nowy kierowca HRT, Daniel Ricciardo wypadł na dojeździe na pola startowe. Podobny numer wykonał na slickach Jake Rosenzweig. Daniił Mowe ruszył szybciej od Vergne'a, jednak szeroko pokonał pierwszy zakręt i kierowca Carlina odzyskał P1. Vergne finiszował 17 sekund przed Alexandrem Rossim. Po raz pierwszy stanął na podium Sergio Canamasas, 25-latek z Madrytu.

Canamasas wywalczył dzisiaj pole position, jednak przegrał start z Vergnem, a po pit stopie otrzymał 10 sekund kary za niebezpieczne wypuszczenie ze stanowiska w depo. Robert Wickens, trzeci na mecie, zarobił tę samą karę i spadł na siódme miejsce, w efekcie tracąc prowadzenie w serii. Daniel Ricciardo finiszował jako dwunasty. Na drugą lokatę awansował Albert Cosa, na trzecią - Adam Carroll, który pracuje nad budżetem na sezon 2012 w IndyCar.

WYŚCIG 1 (29 okrążeń)
1. Jean-Eric Vergne (Carlin) 47.07,493
2. Alexander Rossi (Fortec) +17,437
3. Sergio Canamasas (BVM Target) +27,035
4. Adam Carroll (P1 Motorsport) +28,537
5. Robert Wickens (Carlin) +30,455
6. Kevin Korjus (Tech 1) +33,648
7. Nelson Panciatici (KMP) +34,339.
8. Brendon Hartley (Gravity-Charouz) +35,393
9. Nathanael Berthon (ISR) +46,776
10. Cesar Ramos (Fortec) +48,724

WYŚCIG 2 (28 okrążeń)
1. Jean-Eric Vergne (Carlin) 46.37,271
2. Albert Costa (Epic) +11,738
3. Adam Carroll (P1 Motorsport) +14,105
4. Sergio Canamasas (BVM Target) +14,115
5. Alexander Rossi (Fortec) +14,942
6. Brendon Hartley (Gravity-Charouz) +15,708
7. Robert Wickens (Carlin) +19,726
8. Michaił Aloszyn (KMP) +21,342
9. Daniel Zampieri (BVM Target) +22,872
10. Nathanael Berthon (ISR) +29,948

PUNKTACJA FORMULA RENAULT 3.5 SERIES
1. Vergne 152, 2. Wickens 148, 3. Korjus 110, 4. Rossi 101, 5. Costa 100, 6. Ricciardo 89, 7. Hartley 59, 8. Panciatici 48, 9. van der Drift 43, 10. Ramos 41.

Fot. renault-sport.com