Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

62 zgłoszenia w Korczynie

Organizator pierwszej i drugiej rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski – Automobilklub Małopolski opublikował oficjalną listę zgłoszeń do 8.

Wyścigu Górskiego Prządki 2011. Ostatecznie dokumenty przesłało 62 zawodników. W porównaniu do listy prowizorycznej chęć startu w Korczynie wyrazili również Bartosz Pawlik (Fiat Seicento), Krzysztof Schenk (Peugeot 106), Bartłomiej Karaś (Opel Kadett) oraz Grzegorz Musz (Honda Civic). Ostateczna lista zgłoszeń liczy 27 pozycji w grupie historycznej, 10 w grupie N, 13 w grupie A oraz 12 w Open. Aż 20 samochodów wyposażonych będzie w napęd na cztery koła.

Na starcie inauguracyjnych rund GSMP 2011 stanie praktycznie cała ubiegłoroczna czołówka, zabraknie jedynie Pawła Dytko, który wybrał na ten sezon Mistrzostwa Europy w wyścigach górskich. W walce o mistrzostwo Polski zobaczymy obrońcę tytułu – Mariusza Steca, który jednak nie będzie miał w Korczynie łatwego zadania, bowiem w najmocniejszej klasie Open+2000 wystartuje aż dziewięciu zawodników. Szybkość części z nich poznaliśmy już w latach poprzednich, a forma debiutantów pozostaje wielką zagadką. Rajdowy charakter trasy w okolicach rezerwatu Prządki nieraz pokazał, iż moc samochodu nie jest na niej najważniejsza i można być pewnym, że w walkę o czołowe pozycje włączą się również zawodnicy w nieco słabszych pojazdach klasy A+2000 lub N+2000.

- Wyścig Górski Prządki, rozgrywany już po raz ósmy, zawsze gromadził przy trasie dużą liczbę kibiców i zważywszy na zapowiadaną piękną pogodę, i tym razem nie powinno być inaczej – mówi dyrektor wyścigu Marcin Fiejdasz. – Imprezy takiej rangi nie udałoby się jednak zorganizować bez wsparcia sponsorów, władz samorządowych oraz wielkiej gościnności Gminy Korczyna, za co wszystkim wymienionym chciałbym serdecznie podziękować. Do zawodów pozostało już tylko kilka dni, więc nie pozostaje nic innego, jak zaprosić wszystkich fanów motorsportu do bezpiecznego kibicowania i doświadczania niezwykłej atmosfery wyścigów górskich. Do zobaczenia w Korczynie!

Fot. Ewa Manasterska

Poprzedni artykuł Mówią przed Korczyną
Następny artykuł Wypowiedzi przed Hockenheim

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry