Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Adam Gładysz wraca do ścigania

Adam Gładysz - pięciokrotny mistrz Polski w wyścigach, czwarty w Scirocco R-Cup 2012, wcześniej dwukrotnie siódmy, po rocznej przerwie wraca do sportowej rywalizacji.

Tarnowianin będzie jeździł w barwach Porsche Polska w Porsche GT3 Cup Challenge CentralEurope.W ubiegłym sezonie Adam był zaangażowany w organizację kolejnej edycji cyklu Volkswagen Castrol Cup. Jako organizator miał wiele pracy w trakcie inauguracyjnego sezonu pucharu Golfa, przez co w napiętym kalendarzu zabrakło czasu na regularne starty. Nie oznacza to jednak, że Adam odzwyczaił się od wyścigowej jazdy. Każdą wolna chwilę przeznaczał na treningi. Przejechał wiele kilometrów testując pucharowego Golfa GTI, miał też okazję do treningów za kierownicą tylnonapędowego Radicala.- Bardzo się cieszę, że wracam do czynnej, sportowej rywalizacji - mówi Adam Gładysz. - Jak każdy kierowca, każdy sportowiec, po roku przerwy od tego, co jest moją życiową pasją, mam ogromny głód ścigania. Dodatkowe emocje budzi fakt, że czeka mnie sporo nowości - nowy cykl i nowy samochód.

Przez większość swojej kariery ścigałem się samochodami przednio- i czteronapędowymi. W tym roku przesiadam się do pucharowego Porsche 911, czyli samochodu z napędem na tylne koła. W ubiegłym sezonie miałem okazję odbyć sporo treningów za kierownicą brytyjskiego Radicala i muszę przyznać, że jazda samochodem tylnonapędowym bardzo przypadła mi do gustu. Szybko się w nim odnalazłem, wręcz mogę powiedzieć, że takie samochody mocno pasują do mojego stylu jazdy. Dlatego też z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu.

Jak zwykle mierzę bardzo wysoko i mocno liczę na to, że przez cały sezon będę prezentował równą, wysoką formę, która przełoży się na dobre wyniki. Mam już za sobą pierwsze testy w Porsche, które odbyłem na początku marca. Jazdy na niemieckim torze Eurospeedway Lausitz wypadły bardzo obiecująco, więc już odliczam dni do pierwszej rundy. Chciałbym podziękować za wsparcie moimwszystkim sponsorom, a w szczególności Porsche Polska. Widzimy się na Hungaroringu!

Porsche Adama Gładysza

Poprzedni artykuł Kapcie w Fontanie
Następny artykuł Dzień Malezyjczyka

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry