Adam Rzepecki gotowy do walki
Wiosenna pogoda przywitała kierowców wyścigowych na torze Slovakiaring, którzy 2 i 3 kwietnia spotkali się na przedsezonowych testach Volkswagen Castrol Cup.
Wśród 23 zawodników pojawił się również Adam Rzepecki, reprezentujący zespół Basenhurt A&T Racing Team, który w tym sezonie pojawi się po raz drugi w prestiżowej serii Volkswagena i wspierany będzie przez zagranicznych sponsorów: Carrobio - Włochy, Flexinox- Hiszpania, PSH- Hiszpania oraz krajową firmę Basenhurt i Forge Racing.Za kierownicą Volkswagena Golfa GTI, który posiada moc 310 koni, Adam miał okazję pierwszy raz w tym roku potrenować w prawdziwych bojowych warunkach.- W sesjach trzymałem się w pierwszej dziesiątce lub zaraz za nią z czego jestem bardzo zadowolony, ponieważ mój cel na ten sezonu zaczyna wchodzić w realne życie. Po testach jeszcze bardziej nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu, ponieważ moi rywale są na wysokim poziomie, ale nie mam zamiaru oddać mojej pozycji bez walki – mówi Adam Rzepecki.Głównym celem jaki zespół Basenhurt założył sobie na dwa dni na Slovakiaringu, było ustawienie ciśnień w oponach oraz przygotowanie ustawień przedniego stabilizatora, czyli elementów samochodu, które można swobodnie dostosowywać.- Testy na Slovakiaringu przebiegły po mojej myśli – dodaje Adam. Wraz ze Zbyszkiem Szwagierczakiem na każdej sesji treningowej sprawdzaliśmy różne ciśnienia i ustawiania stabilizatora do momentu kiedy wszystko było ustawione pod mój styl jazdy i nie sprawiało trudności w jeździe – dodaje Adam.Podczas pierwszego dnia Adam Rzepecki spędził blisko dwie godziny za kierownicą Golfa GTI podczas czterech 25 minutowych sesji. W drugim dniu, zawodnicy oprócz kolejnych czterech sesji, mieli okazję trenować procedurę startu do wyścigu.- Mieliśmy też okazję zrobić próbne kwalifikacje, ponieważ dostaliśmy w sumie 4 nowe opony na dwa wyjazdy. Te próbne kwalifikacje pozwoliły mi się przyzwyczaić do nowych przepisów związanych z kwalifikacjami. Również organizatorzy zaplanowali skróconą procedurę startu, podczas której mogliśmy potrenować starty "na sucho" – kończy Rzepecki.Pierwszy wyścig sezonu odbędzie się już 25 kwietnia na torze Hungaroring, znanym kibicom z wyścigów F1. Wąski i techniczny obiekt zlokalizowany w pobliżu Budapesztu o długości 4381 m, będzie miejscem, gdzie rozegrane zostaną dwa, inaugurujące sezon VWCC, wyścigi.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.