Basenhurt po finale VWCC
W miniony weekend 4-5 października zespół Basenhurt A&T Racing Team reprezentowany przez Adama Rzepeckiego wystąpił podczas 7, finałowej rundy Volkswagen Castrol Cup, na Torze Poznań.
Zamknięcie sezonu miało być ukoronowaniem całorocznych zmagań młodego 17-letniego Poznaniaka, dwukrotnego Mistrza Polski, który ścigał się VW Golfem GTi.Przed nim zimowa przerwa, ale nie będzie brakować zajęć. Zespół Basenhurt A&T RT organizuje otwarte dwu dniowe zimowe szkolenie w zakresie jazdy sportowej w Hiszpanii. Odbędą się zajęcia teoretyczne i praktyczne. Szczegóły znane będą już niedługo. Adam 15 października jedzie na testy na tor Oschersleben. Dostał też zaproszenie, aby przeprowadzić szkolenie 5 zawodników z Kataru ,które najpierw ma się odbyć w Polsce, a następnie u nich, na jednym z Blisko Wschodnich torów. W zawodach, które zamknęły pierwszy sezon Volkswagen Castron Cup, udział wziął piłkarz reprezentacji Polski – Jerzy Dudek, który ścigał się w stawce 23 zawodników.Już piątkowe kwalifikacje, pokazały, że walka będzie trwała do ostatniej chwili i ostatniego metra. W piątkowej czasówce Adam Rzepecki uplasował się na 7 pozycji tuż za zwycięzcą VWCC, Mateuszem Lisowskim i przed wieloma zawodnikami z czoła stawki. Sesja kwalifikacyjna, która została powtórzona przyniosła 9 pozycje na starcie pierwszego sobotniego wyścigu. W drugich kwalifikacjach Adam, poprawił swój czas o blisko 100 tysięcznych i przed wyścigiem był zadowolony w bardzo dobrego tempa.Pierwszy sobotni wyścig rozegrany jeszcze przed południem przyniósł fantastyczne 7 miejsce na mecie. Adam podczas wyścigu stoczył zaciętą walkę z Marcusem Fluchem. Obaj zawodnicy po ostrej rywalizacji, podziękowali sobie za dobry wyścig już na mecie.Wynik Adama Rzepeckiego po pierwszym wyścigu został jednak oprotestowany przez Jakuba Litwina, który, w niesportowy sposób, odebrał 7 pozycję Adamowi i tym samym Pole Position na starcie do drugiego wyścigu. Zespół Sędziów Sportowych zawodów uwzględnił protest i na Adama nałożona została kara 15 sekund, za wyścigowy incydent z Gosią Rdest. Tym samym spadł on na 14 pozycję w wyścigu i kolejny zaczynał z 14 pozycji. Nie często spotykamy się z sytuacją, że ktoś protestuje przeciwko sprawie, w której nie uczestniczył.- Kara nie była słuszna i uczciwie nie zgadzam się z nią – mówi szef zespołu Basenhurt AT& Racing Team, Marek Rzepecki. Uczciwość się opłaca na dłuższą metę , a nieuczciwe postępowanie jest tylko na krótką metę. Adam pokazał w wyścigu, kto jest lepszy. Niestety, trzeba umieć przegrywać, czego niektórzy nie potrafią. Adam był lepszy od zawodnika, który złożył protest i będzie coraz lepszy. Trzeba się z tym pogodzić, a nie stosować chwyty poniżej pasa. Wszyscy ludzie ,z którymi na ten temat rozmawiałem bardzo się dziwili, że można w taki sposób postępować. Ale życie toczy się dalej i dobrze że wiemy z kim nie należy się zadawać. – kończy Marek RzepeckiAdam Rzepecki: - Jestem bardzo zadowolony z obu wyścigów. Po raz pierwszy moje kwalifikacje poszły naprawdę świetnie. Byłem 7 i 9, a to pokazuje, że jest ogromny postęp w mojej jeździe. Uczę się z wyścigu na wyścig, a finał był naprawdę wspaniały. Do mety pierwszego wyścigu dojechałem na 7 pozycji. Pomimo kary i tak jestem z tego bardzo zadowolony, bo w walce pokazałem, że jestem lepszy od wielu utytułowanych zawodników. Zastanawia mnie tylko dlaczego Jakub Litwin, który jawił się jako mój przyjaciel przez cały sezon, złożył protest na mnie i w nie sportowy sposób, bez walki fair play, odebrał mi 7 pozycję. Wytłumaczenie jest proste. Bo dzięki temu był na 8 miejscu i w następnym wyścigu startował z Pole Position, a to dawało mu, przy wygranym wyścigu, 2 miejsce w klasyfikacji generalnej VWCC 2013 i pieniądze na starty w następnym sezonie. I tak się stało. Niestety Kuba to osoba, która kosztem innych chce iść do przodu. Mógł to załatwić w inny sposób.Drugi wyścig, to start Adama z depo jako 23 zawodnik, ze względu na zbyt długi czas naprawy samochodu po pierwszym wyścigu. Ostatecznie Rzepecki przyjechał na metę na 15 pozycji, kończąc tym samym swój debiutancki sezon w VWCC 2013.Na zakończenie sezonu po 7 rundach i 14 rozegranych wyścigach, Adam Rzepecki został sklasyfikowany na 14 pozycji, wśród 24 zawodników z Polski, Litwy, Szwecji, Meksyku, Niemiec i Czech.- Przede mną w tym roku jeszcze dzień testowy Golfem na Oschersleben, gdzie wybieram się 15 października. Cieszę się z całego sezonu. Był bardzo ciężki, włożyłem w niego wiele pracy, ale było warto. Plany na kolejny sezon są już jasne i znowu pojawię się w VW Castrol Cup – mówi Rzepecki. Gratuluję Mateuszowi Lisowskiemu, wygranej w tym sezonie. To wspaniały kierowca, który zasłużył na zwycięstwo. Dziękuję wszystkim zawodnikom za walkę w tym roku – kończy Adam.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.