Come back Kochańskiego
Karl Oscar Liiv wygrał pierwszy wyścig Northern European Cup podczas 11 edycji Rizla Racing Day na TT Circuit w Assen.
17-letni Estończyk wyprzedził o 0,8 sekundy polonusa Kevina Mirochę. Jakub Śmiechowski finiszował na 11 miejscu, dziesiątym w klasie, a jego kolega w zespole Kochanski Motorsport, Maurycy Kochański w come backu zajął 16 lokatę, szóstą w FR2000.
Z pole position startował Jeroen Mul, obok niego ustawił Tatuusa Kevin Mirocha. W drugim rzędzie znaleźli się Karl Oscar Liiv i Daniel de Jong. Śmiechowski rozpoczynał wyścig z szesnastego, Kochański - z 17 pola. Zaczęło padać, ale tylko Johann Ledermair - najszybszy w FR2000, zdecydował się na deszczówki. Po starcie, na czoło przebił się żółty samochód holenderskiego MP Motorsport, prowadzony przez Karla Oscara Liiva. Estończyk kontrolował wyścig i odniósł pierwsze zwycięstwo w NEC. Kevin Mirocha po raz pierwszy stanął na podium w tej serii. Jeroen Mul i Daniel de Jong ostro walczyli o trzecie miejsce.
WYŚCIG 1 (16 okrążeń)
1. Karl Oscar Liiv (MP Motorsport) 26.22,009
2. Kevin Mirocha (SL Formula) +0,829
3. Jeroen Mul (van Amersfoort) +9,354
4. Daniel de Jong (MP Motorsport) +10,100
5. Ludwig Ghidi (KEO) +12,833
6. Mikkel Mac (KTR) +22,523
7. Liroy Stuart (van Amersfoort) +33,650
8. Rogier de Wit (KTR) +47,730
9. Sam Dejonghe (Astromega) +47,896
10. Daniel Schilling (KEO) +50,506 (1. FR2000)
11. Jakub Śmiechowski (Kochanski) +55,950
12. Tony Kowalewski (TKP) +59,081 (2. FR2000)
13. Frank Suntjens (Speedlover) +1.02,233 (3. FR2000)
14. Kai Boller (Boller) +1.03,891 (4. FR2000)
15. Dear Schilling (KEO) +1.30,125 (5. FR2000)
16. Maurycy Kochański (Kochanski) +1.36,473 (6. FR2000)
17. Michele Di Martino (SL Formula) -1 okr. (7. FR2000)
18. Johann Ledermair (Ledermair) -1 okr. (8. FR2000)
PUNKTACJA NEC
1. Ghidi 213, 2. Mac 195, 3. Mul 181, 4. Stuart 159, 5. de Wit 153, 6. Śmiechowski 128, 7. Dejonghe 119, 8. Korjus 72, 9. Mirocha 71, 10. Eisenreich 60.
Fot. Chris Schotanus
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.