Deszcz i czerwone flagi
Kuba Giermaziak i Frank Kechele zajęli odpowiednio czternaste i trzecie miejsce na treningach przed 7 rundą ADAC GT Masters na Motosport Arena Oschersleben.
Podczas obu sesji wywieszano czerwoną flagę z powodu wypadków.
Zgodnie z prognozami pogody, podczas obu dzisiejszych sesji treningowych padał deszcz, było zimno, a wszystkiemu towarzyszyły mocne podmuchy wiatru. W pierwszym treningu belgijski zespół nie trafił z ustawieniami swojego Audi, co w praktyce uniemożliwiło uzyskanie dobrego czasu polsko-niemieckiemu duetowi. W przerwie między treningami kierowcy Argo Racing wraz z inżynierem dokonali gruntownej analizy, a mechanicy zmienili ustawienia samochodu zgodnie z ich wskazówkami, co przyniosło efekty podczas drugiego treningu w postaci lepszego rezultatu.
- Na pierwszym treningu nasz samochód był bardzo mocno podsterowny, przez co nie mogliśmy w pełni wykorzystać jego potencjału, a nasza strata do najlepszych była bardo duża. Traciliśmy sporo czasu, przede wszystkim na wolnych zakrętach - relacjonuje Kuba. - Przed drugą sesją zmieniliśmy set-up i było zdecydowanie lepiej, ale myślę, że jeszcze wprowadzimy kosmetyczne zmiany. Warunki są bardzo trudne, o czym świadczą trzy rozbite samochody podczas dzisiejszych treningów. Mam nadzieję, że jutro będzie przynajmniej tak dobrze jak pod koniec dzisiejszego dnia.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.