Deszczowe testy w Moście
Przy zmiennej pogodzie, w temperaturze nie przekraczającej 8 stopni, Robert Lukas, Patryk Pachura i Teodor Myszkowski zaliczyli testy Porsche 997 na Autodromie Most.
Lukas jeździł samochodem STT Racing, natomiast Pachura i Myszkowski korzystali z Porsche Seyffarth Motorsport. Polscy kierowcy praktycznie mieli tor dla siebie - testowało jeszcze tylko austriackie Ferrari oraz Mini zespołu Lechnera.
- Warunki były trudne, na zmianę padało i wysychało, ale głównie jeździliśmy po mokrym torze. Na testach to nawet dobrze - powiedział Robert Lukas. - W sumie zaliczyłem siedem 25-minutowych sesji. Trenowałem różne partie toru, poszczególne jego elementy. Nasze przyszłoroczne plany zależą od otrzymania nowych samochodów z Porsche Motorsport. W Supercupie jest 50 chętnych, w Carrera Cup - sześćdziesięciu. Nie wszyscy dostaną nowe 997-ki.
- Przez dziesięć lat ścigałem się motocyklem w Moście i zawsze tam padało, więc pogoda mnie nie zaskoczyła - mówił Teodor Myszkowski. - Jeździliśmy bardzo spokojnie, nie na czas, trenując hamowanie z redukcją biegów i międzygazem, bo to najważniejsze w technice prowadzenia wyścigowego Porsche. Zaglądaliśmy w telemetrię, porównywaliśmy każdy przejazd. Najważniejsze, że poprawiamy się i są widoczne postępy. Umówiliśmy się za dwa tygodnie na następny test, teraz bardziej na południe, żeby było sucho i ciepło. Sądzę, że przez całą zimę będziemy się bawić na testach, żeby pouczyć się jeździć, no i żeby w następnym sezonie było w Polsce ciekawiej.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.