Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dobšinský Kopec ze Steciem i Baranem

116 kierowców, dwóch z Polski zgłosiło się na  39.

Dobšinský Kopec 2012, słowacką rundę górskich mistrzostw Europy (20-22 lipca). Do Dobšiny wybierają się Robert Steć (Dallara F398) i Roman Baran (Clio RS). W klasie CN/E2-SC-3000 zgłosili się Simone Faggioli, Petr Vitek, Fausto Bormolini, Renzo Napione, Miloš Beneš, Otakar Krámský, Dušan Nevěřil, Vaclav Janik, Jaroslav Krajči, Laszlo Szasz.Wyścigi odbędą się na 6,810-kilometrowej trasie prowadzącej drogą I/67 z Dobšiny na Dobšinský Kopec w paśmie Slovenské Rudohorie. Od ubiegłego roku rekord wynosi 2.31,811 i należy do Jaroslava Krajčiego.Dwa podjazdy treningowe rozpoczynają się w sobotę o 9.00 i 13.30. Pierwszy podjazd wyścigowy rusza w niedzielę o 9.00, drugi o 13.30. VIP Taxi prowadzą Jani Paasonen i Jozef Jagrik.

- Ze względu na przewagę punktową, jaką udało mi się wypracować w tym sezonie przed GSMP Sienna, zdecydowaliśmy w zespole, że wybieramy się po raz pierwszy w karierze na zawody Mistrzostw Europy - mówi Roman Baran. - Do tego wszystkiego rozgrywane są one 260 km od Rzeszowa, więc prawie jak w domu. Odpuszczam Sienną i tym razem powalczę w wyścigach górskich na najwyższym europejskim poziomie. Oprócz Mistrzostw Europy, 29 Dobsinsky kopec 2012 jest zaliczany do Mistrzostw Słowacji, a tam w klasie E1-2000 zajmuję po czterech wyścigach pierwsze miejsce i warto wystartować, żeby utrzymać ten wynik, tym bardziej, że już za dwa tygodnie jedziemy do Banovców. Ten występ nie byłby możliwy, gdyby nie moi sponsorzy: SZiK, Grupa HANDLOPEX, opona.pl, Bendiks Rzeszów, Korporacja VIP, Agregaty Prądotwórcze Pex Pool Plus, B3Studio, Placard i Carrera Sport. Bez moich patronów medialnych nikt by się nie dowiedział o starcie w zawodach tak wysokiej rangi: Radio VIA Rzeszów, Nowiny Gazeta Codzienna, www.wyscigigorskie.pl. Niestety, nie znam tej trasy, na której położony został nowy asfalt. Jest dosyć długa, bo ma prawie 7 kilometrów, ale tylko 30 zakrętów, co pokazuje, jak musi być szybka. Zawodnicy w formułach osiągają tam średnie prędkości 155 km/godz.. Tak szybkiej trasy w Polsce chyba nie ma. Jadę z nastawieniem na dobrą zabawę, ale i walkę, ponieważ w Mistrzostwach Europy zawodnicy jadą dwa treningi w sobotę i dwa podjazdy wyścigowe w niedzielę, a więc jest mało czasu na naukę. Oprócz zawodników zgłoszonych do Mistrzostw Europy zobaczymy zawodników startujących w Mistrzostwach Słowacji i Mistrzostwach Czech, razem około 160 samochodów jakie pojawią się w najbliższy weekend na Słowacji aby walczyć o tytuł najlepszego. Chciałbym bardzo podziękować ekipie Team Promotion Marketing i PR Sportowy za moja obsługę medialną podczas startu w Mistrzostwach Europy, a kibiców chciałbym prosić o trzymanie kciuków no i doping na trasie.

Fot. Polonia Racing Team / Baran Motosport

Poprzedni artykuł Cztery dni w Magny-Cours
Następny artykuł Duda na podium w Czarnogórze

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry