Dominator Steinhof
Niesamowity Maciek Steinhof wygrał czwarty wyścig z rzędu w Polo Cup! Krakowianin startujący z trzeciego pola, jako pierwszy minął metę na Norisringu, zostawiając za sobą o 0,8 sekundy Maximiliana Sandrittera.
Wicelider punktacji, Elia Erhart w domowej rundzie zajął czwarte miejsce, za Maximilianem Hackländerem. Erhart, który pełnił funkcję marshala na Norisringu i w przeszłości pomagał budować uliczny tor, traci już 58 punktów do prowadzącego Steinhofa.
Planowano przejechanie 22 okrążeń, ale na 7 kółku wyjechał Safety Car. Trzeba było naprawić barierę po kraksie Marcela Belki. Kierowcy z Lehrte nic się nie stało. Nastąpił restart, a flagą w szachownicę machnięto po 12 okrążeniach, ponieważ upłynął limit 30 minut.
Czwartym zwycięstwem z rzędu, Maciek Steinhof wyrównał rekord Polo Cup, należący do Rene Rasta (2005) i Jimmy'ego Johanssona (2006). Nikomu przed Maćkiem nie udało się jednak wygrać pierwszych czterech wyścigów.
- Prowadzenie w punktacji z dorobkiem czterech zwycięstw jest fantastyczne! - powiedział Maciek. - Miałem dobry start, wyprzedziłem Elię Erharta, a na hamowaniu przed pierwszym nawrotem minąłem również Maximiliana Hackländera. Znalazłem się na czele, ale musiałem uważać na rywali, bo łatwo mogli mnie zaatakować, wychodząc z cienia aerodynamicznego za moim samochodem.
Fot. VW
WYNIKI WYŚCIGU (12 okrążeń)
1. Maciek Steinhof (PL) 32.20,357
2. Maximilian Sandritter (D) +0,808
3. Maximilian Hackländer (D) +1,234
4. Elia Erhart (D) +1,675
5. Maximilian Schneider (D) +5,454
6. Florian Spengler (D) +6,825
7. Ferenc Nagy (D) +8,641
8. Nico Schilling (D) +11,919
9. Felix Tigges (D) +28,501
10. Aditya Patel (IND) +28,786
PUNKTACJA ADAC VW POLO CUP
1. Steinhof 180, 2. Erhart 122, 3. Sandritter 79, 4. Tigges 78, 5. Hackländer 51, 6. Schilling 63, 7. Heidorn 57, 8. Fluch 55, Schneider 55, 10. Kolb 54.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.